Nauka

Psycholog: inteligencja jest jak mięśnie - wymaga stałego użycia

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2016 12:05
- Inteligencja nie jest tajemniczą siłą, trzeba ją po prostu rozwijać. To tak jak z mięśniami - ma je każdy, ale jeśli będziemy siedzieć ciągle w fotelu, to one nie rozwiną się - wyjaśnił psycholog prof. Czesław S. Nosal.
By rozwijać inteligencję  powiedział profesor  należy nieustannie rozwiązywać jakieś zadania
By rozwijać inteligencję – powiedział profesor – należy nieustannie rozwiązywać jakieś zadaniaFoto: Glow Images/East News

Czy poziom inteligencji jest cechą wrodzoną czy nabytą? Zapytany o to prof. Czesław S. Nosal przywołał biblijną przypowieść o talentach, którymi właściciel obdarzył swoje sługi.

- Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności. Po dłuższym czasie przekonał się, że dwaj pierwsi pomnożyli swoje talenty w dwójnasób, a trzeci nie, bo zakopał go w ziemi - przypomniał profesor i wskazał, że podobnie jest z inteligencją.

- Jedni ją rozwijają, stawiając sobie coraz wyższe wymagania intelektualne, inni zaś marnotrawią możliwości, poprzestając na miernych celach i braku ambicji. Biblijna przypowieść kończy się wszak paradoksalnym wnioskiem: "Każdemu, kto ma, będzie dodane, tak, że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma" - podkreślił.

- W odniesieniu do inteligencji paradoks ten znika, bo rozumiemy, że rozwój stymuluje rozwój następny, a stagnacja umysłowa niszczy nawet ten potencjał, który był na początku - powiedział psycholog.

Profesor przywołał też wnioski amerykańskiego psychologa Raymonda Cattella, który twierdził, że od 21. roku życia możliwości ludzkiego umysłu spadają wskutek starzenia się mózgu.

Z wiekiem na mózg niekorzystnie wpływają także zamiany zachodzące w układzie krwionośnym. - Mózg jest wielkim energożercą, a nie ma innej drogi otrzymywania energii, niż poprzez układ krwionośny - wytłumaczył uczony.

Niektórzy badacze uważają, że zdolności inteligenckie aż w 80 proc. mają charakter wrodzony, inni zaś twierdzą, że tylko w 50 proc.

- We wczesnych okresach rozwoju poznawczego należy dbać o rozwój swojej inteligencji, aby później było z czego "spadać". Nie wiemy dokładnie, czym Stwórca obdarzył nasze mózgi, ale przez nieustanny rozwój i poszukiwania poznawcze możemy stymulować nasze zdolności - zaznaczył prof. Nosal.

***

Psycholog prof. Czesław S. Nosal (Uniwersytet Humanistycznospołeczny SWPS) jest badaczem ludzkiego umysłu i inteligencji, mentorem naukowym polskiego oddziału Mensy - elitarnej organizacji, która skupia najbardziej inteligentnych ludzi.

Mensa powstała w 1946 roku. Liczy ponad 120 tys. członków ze stu krajów świata. Aby do niej należeć trzeba zdobyć odpowiednią liczbę punktów w teście IQ - co najmniej 148. Osoba o przeciętnej inteligencji rozwiązuje test na ok. 100 punktów.

Testy IQ badają inteligencję abstrakcyjną, niezależną kulturowo. Test nie składa się z zadań językowych, ale obrazkowych - tak by równe szanse miały różne osoby, niezależnie od wykształcenia. Badanie uwzględnia też inne czynniki, np. wiek.

PAP, kk

Zobacz więcej na temat: inteligencja mózg NAUKA
Czytaj także

Blondynki są bardziej inteligentne od innych kobiet

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2016 23:00
Stereotyp dotyczący "głupich blondynek" jest fałszywy. Naturalne blondynki statystycznie mają nawet nieco wyższe IQ niż inne kobiety.
rozwiń zwiń