Zanika kultura pisania i robimy coraz więcej błędów ortograficznych. Młodzież przestaje używać polskich liter, bo łatwiej i szybciej pisze się smsy lub maile, kiedy nie trzeba dodawać ogonków.
I nie pomagają nawet programy komputerowe, sprawdzające poprawność napisanego tekstu. Bo ich algorytmy nie są w stanie ogarnąć wszystkich reguł polszczyzny. nawet osławiony Word błędnie interpretuje nie tylko ortografię, ale również reguły gramatyczne. Bo podczas mówienia, w kontekście zdania, "ręka" i "ręką" to różnica, dla słownika Worda pisownia obu słów jest poprawna.
Język polski jest zaliczany do jednego z trzech najtrudniejszych na świecie. Czy nowe technologie komunikacji sprawię, że będzie językiem fonetycznym. Skończą się wtedy problemy, czy napisać godzina ósma czy usma, próchno czy pruhno.