Skarb, który nie został odnaleziony. Gdzie go szukać? W audycji Lato bez Tajemnic wskazówek udziela Gabi Domarenko wraz ze swoim gościem, Jackiem Wilczurem.
W 1701 roku król pruski Fryderyk I zlecił wykonanie Bursztynowej Komnaty. Zamówienie złożył u gdańskich mistrzów. W 1716 roku podarował ją swojemu przyjacielowi, Piotrowi I, carowi Rosji. Skarb umieszczono w pałacu w Carskim Siole.
Komnata przetrwała I Wojnę Światową, Wielka Rewolucję i zaginęła dopiero po 200 latach od jej wykonania. Ostatni raz widziano ją wiosną 1942 roku. – Niemcy zajęli między innymi położoną w pobliżu Leningradu Cesarską Wieś i zajęli pałac, w którym znajdowała się Bursztynowa Komnata. W roku 1942 zagrabił tę komnatę i spowodował jej przeniesienie do Królewca ówczesny namiestnik Prus Wschodnich z ramienia Adolfa Hitlera, Erich Koch. Traktował tę Bursztynowa Komnatę jako swoją własność - wyjaśnia Jacek Wilczur, poszukiwacz Bursztynowej Komnaty.
Dalszych losów komnaty nie znamy. Wiele jest poszlak. Według jednej z nich, w 1944 roku skarb mógł spłonąć w wyniku bombardowań Królewca. Wątpliwość budzi fakt, że nie został żaden ślad po stopniałym bursztynie. Druga wersja głosi, że Komnata została ewakuowana i przetrwała do dzisiejszego dnia. Poszukiwacze wymieniają 200 miejsc na całym świecie, gdzie mogła zostać ukryta. Jacek Wilczur uważa, że na 70 proc. Bursztynowa Komnata znajduje się w Polsce. A wiele dróg prowadzi do Pasłęka.
Posłuchaj o Bursztynowej Komnacie (4,46 MB)
Karolina Dziewulska