Zawsze zielone światło

Urządzenie Travolution będzie podpowiadało jak jechać, by zdążyć na zielonym świetle.

Nowe urządzenie firmy Audi będzie podpowiadało kierowcom jak jechać, by zdążyć w czasie zmian świateł. Nie stojąc „na czerwonym” zaoszczędzimy na paliwie, poprawi się także sytuacja na miejskich drogach – zmniejszą się korki.

Gdy w drodze do pracy pokonujemy autem zawszę tę samą trasę, z pewnością poznaliśmy schemat, według którego zmieniają się światła. Wiemy kiedy pojawia się strzałka informująca o możliwym skręcie, jak długo trwa zielone światło. Niestety często nie trafiamy na skrzyżowanie w odpowiedniej chwili… By czas przejazdu był optymalny, a oszczędność paliwa jak największa, Audi opracowało Travolution.

Urządzenie bezprzewodowo komunikuje się ze specjalnymi transmiterami umieszczonymi w sygnalizacji świetlnej – dzięki temu, po określeniu pozycji samochodu, Travolution oblicza i informuje o czasie między zmianami świateł.

Co więcej, jeżeli na trasie nie ma w danej chwili ruchu, samochód wyposażony w innowacyjne rozwiązanie sam zmieni światło na skrzyżowaniu na zielone. Gdy Travolution zainstalowane jest także w innych autach, mogą one przesyłać informacje między sobą,  tworząc sieć komunikacji ze światłami na skrzyżowaniach. Możliwe wtedy będzie dostosowanie zmian sygnalizacji do liczby nadjeżdzających pojazdów. Odległość z jakiej możliwa jest komunikacja wynosi blisko 300 m.

- Program Travolution jest prekursorem innowacyjnego kierowania ruchem o tak szerokim zakresie, jakiego dotychczas jeszcze w Niemczech nie było. W wyniku prac powstał gotowy do działania prototyp przyszłościowego systemu sterowania ruchem drogowym – zapewnia Dr. Werner Widuckel, członek Zarządu Audi AG. Obok Audi w projekcie uczestniczy katedra Techniki Drogowej Uniwersytetu Technicznego w Monachium gdzie powstała idea systemu komunikacji aut ze światłami drogowymi. Inni partnerzy to Gevas Software GmbH oraz Urząd ds. Zarządzania Ruchem i Geoinformacji miasta Ingolstadt, gdzie testowano system.

Nowe rozwiązanie wykorzystuje techologię WLAN - Wireless Local Area Network, sygnalizacja świetlna musi więc zawierać odpowiednie nadajniki.

- Gdyby tylko 10 procent aut w mieście wyposażono w technologię Travolution, wszyscy kierowcy zauważyliby zdecydowaną poprawę – ruch byłby płynniejszy, mniejsza byłaby częstotliwość hamowania – mówi Kate Dixon z Audi. Niestety w sytuacjach wyjątkowo wysokiego natężenia ruchu system nie jest tak wydajny, ponieważ kierowcy mają niewielką możliwość zmiany swojej prędkości.

W ciągu minionych dwóch lat trwały testy systemu w rodzimym mieście koncernu – w Ingolstadt w Bawarii. Audi umieściło bezprzewodowe nadajniki w sygnalizacji 46 skrzyżowań. Wyniki pokazały, że nawet na ruchliwych skrzyżowaniach auta z Travolution prawie nigdy nie musiały zatrzymywać się na czerwonym świetle.

Audi planuje kolejne testy systemu. Nie wiadomo jednak czy i kiedy urządzenia Travolution mogłyby trafić do produkcji.

Paweł Zych