Nauka

Skuteczna walka z gruźlicą

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2010 10:06
Wyłączenie jednego z genów skutecznie niszczy bakterie wywołujące lekoodporną gruźlice.

Naukowcy opracowali dwie nowe metody walki z gruźlicą - jedną z najbardziej śmiertelnych chorób na świecie. Eksperci z amerykańsko-izraleskiego uniwersytetu Jesziwa w Nowym Jorku piszą o swych osiągnięciach w internetowym wydaniu tygodnika Nature.

Wywołujące gruźlicę bakterie Mycobacterium tuberculosis potrzebują do życia enzymu o nazwie GlgE. To właśnie na nim skupili się nowojorscy naukowcy. Okazało się, że celowo wywołane zaburzenia jego działania przynoszą znakomite efekty - powiedział szef grupy badawczej dr Wiliam Jacobs: „Kiedy wyłączyliśmy gen odpowiadający za enzym GlgE, bakterie same zatruwały się, w pewnym sensie popełniały samobójstwo".

Druga metoda unieszkodliwania bakterii była oparta na podobnej zasadzie. Naukowcy są pełni nadziei, bo enzym GlgE nie występuje w komórkach człowieka ani u bakterii w przewodzie pokarmowym, co powinno ułatwić wyprodukowanie skutecznego leku. Taki specyfik działałby na zupełnie innej zasadzie niż obecne antybiotyki, mógłyby być więc także skuteczny wobec lekoodpornych odmian gruźlicy.

Gruźlica pozostaje jedną z najgroźniejszych chorób świata. Co roku notowanych jest około ośmiu milionów zachorowań i ponad dwa miliony zgonów. Sytuacja pogarsza się w krajach dotkniętych epidemią HIV/AIDS, która sprzyja rozprzestrzenianiu się gruźlicy.

Publikacja w Nature ukazuje się przed przypadającym w środę (24 marca) Światowym Dniem Walki z Gruźlicą.

Zobacz więcej na temat: AIDS gruźlica HIV
Czytaj także

Jesteśmy w czołówce zachorowalności wśród państw UE

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2010 06:59
W Polsce co roku na gruźlicę zapada ponad 8 tysięcy osób.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na świecie szerzy się odporna na leki gruźlica

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2009 07:23
Pacjent przeżył, choć jego przypadek to tzw. "skrajnie odporna na leki gruźlica" (XXDR) - której nigdy wcześniej nie odnotowano w USA. Zarazki choroby są na całym świecie - informuje WHO.
rozwiń zwiń