Najwięcej zgonów powodują bowiem tzw. choroby cywilizacyjne. Jest to rak, cukrzyca, choroby serca i płuc - uważają eksperci ONZ. Te cztery choroby są przyczyną prawie dwóch trzecich zgonów na całym świecie.
W 2008 roku na choroby niezakaźne zmarło 36 milionów ludzi, co stanowiło 63 procent wszystkich zgonów. Zdaniem sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna, świat skoncentrował się na chorobach zakaźnych, takich jak HIV/AIDS, malaria czy gruźlica, ale to właśnie choroby cywilizacyjne - jak się wyraził - stają się globalną epidemią. Jako przyczyny naukowcy ONZ wskazują palenie tytoniu, niezdrową dietę, brak ćwiczeń fizycznych, otyłość i nadużywanie alkoholu.
O tych problemach eksperci z całego świata będą rozmawiać na specjalnym szczycie ONZ we wrześniu. Zdaniem niektórych specjalistów, za 20 lat choroby cywilizacyjne będą zabijać pięć razy więcej ludzi niż choroby zakaźne.
IAR, to