Szef rosyjskiej agencji ds. badań kosmosu Roskosmos, Anatolij Perminow, powiedział, że już wkrótce wahadłowce w typie amerykańskich promów kosmicznych czy dawnego radzieckiego "Burana" przestaną być konstruowane i budowane.
- Doświadczenie eksploatacji wahadłowców wykazało, że statki takie są niewystarczająco efektywne i mają kosztowną technologię - ocenia Perminow. Właśnie dlatego mało prawdopodobne jest, aby którykolwiek kraj w bliskiej przyszłości zabrał się za realizację takich projektów.
Rosja opanuje kosmos?
Szef Roskosmosu poinformował, że na 2010 rok zaplanowano pięć startów amerykańskich promów kosmicznych, a w 2011 roku możliwy jest lot szóstego, ostatniego. Potem Amerykanie zamierzają zrezygnować z lotów wahadłowców. Ciężar dostaw na ISS i wymiany załogi na Stacji Kosmicznej wezmą na siebie inne agencje.
Zdaniem Perminowa, oznacza to, że po pewnym czasie loty załogowe w kosmos mogą stać się domeną Rosji, zaś wymiana załóg Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) będzie dokonywana tylko przy pomocy statków rosyjskich.
Szef Roskosmu zaznaczył, że do zbudowania własnego załogowego statku kosmicznego dąży Europejska Agencja Kosmiczna ESA. Także Chiny pracują nad skonstruowaniem własnej stacji kosmicznej, a Indie przygotowują się do własnego załogowego lotu kosmicznego.
Zgodnie z międzynarodowymi porozumieniami obecnie dla wymiany załóg ISS wykorzystywane są zarówno amerykańskie promy kosmiczne, jak i rosyjskie statki Sojuz.
Co z ISS?
Niejasna jest jednak także przyszłość samej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W marcu 2010 roku przedstawiciele agencji kosmicznych, uczestniczących w projekcie ISS, rozstrzygną w Tokio o jej losie po 2016 roku. - Na marzec zaplanowane jest w Tokio spotkanie przedstawicieli agencji kosmicznych, które wspónie budują stację - powiedział Perminow. - Rozpatrzone będą na nim wyniki eksploatacji ISS i wydany będzie werdykt dotyczący jej dalszego losu - wyjaśnił. Zdaniem szefa Roskosmosu, większość jego zagranicznych partnerów przychyla się do tego, aby przedłużyć funkcjonowanie Stacji co najmniej do 2020 roku.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna - jedyny stale zamieszkały kompleks na orbicie okołoziemskiej - składa się z elementów orbitalnych, dostarczanych przez wszystkich partnerów (USA, Rosja, kraje Europejskiej Agencji Kosmicznej, Japonia i Kanada), a także z elementów naziemnych. Załoga Stacji przeprowadza eksperymenty w stanie nieważkości i w sposób zupełnie wcześniej niespotykany popularyzuje astronautykę (więcej >>>). ISS niedawno skończyła 10 lat (więcej >>>).
(ew/pap)
Obejrzyj start Sojuza z kosmodromu Bajkonur i dokowanie Sojuza do ISS: