Nauka

Geniusz musi być ekscentryczny

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2012 11:40
Einstein nie nosił skarpetek, a Picasso robił dziury w kieszeniach spodni, przez które wpuszczał zegarek na sznurku. Osoby genialne często przejawiają "dziwaczne" zachowania - mówi prof. Czesław Nosal w setną rocznicę wprowadzenia terminu "iloraz inteligencji".
Albert Einstein był genialnym naukowcem. Jego teoria względności i teoria rozszerzania Wszechświata zmieniła naukę. Poznaj 10 jego najciekawszych wypowiedzi. Mogą przydać się nie tylko fizykom, ale każdemu z nas.
Albert Einstein był genialnym naukowcem. Jego teoria względności i teoria rozszerzania Wszechświata zmieniła naukę. Poznaj 10 jego najciekawszych wypowiedzi. Mogą przydać się nie tylko fizykom, ale każdemu z nas.

W kwietniu 2012 roku mija setna rocznica wprowadzenia pojęcia ilorazu inteligencji przez prof. Williama Sterna, psychologa wywodzącego się z Uniwersytetu Wrocławskiego.

- Albert Einstein wspomina, że na wykłady z fizyki chodził za niego kumpel. Nie dlatego, że sam przyszły noblista uznawał tę wiedzę za bezwartościową, ale w obrębie klasycznej wiedzy z fizyki nie uzyskiwał odpowiedzi na swoje, stawiane już we wczesnym dzieciństwie, pytania - mówi prof. Czesław Nosal z wrocławskiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. Osoby o wysokich możliwościach intelektualnych dość wcześnie szukają interesujących problemów do rozwiązywania, które odpowiadają tym możliwościom. Prędzej czy później natrafiają na bariery, które muszą omijać w niestandardowy sposób. - Dlatego też z czasem musi się pojawić u nich zachowanie, które ma charakter "dziwaczny" - wyjaśnia.

Inteligencja jest jedną z najważniejszych zdolności naszego umysłu, bo od niej zależy to, jak trafnie i jak szybko reagujemy na zmianę sytuacji. Osoby o wyższym współczynniku możliwości poznawczych działają lepiej i szybciej się dostosowują do zmienności otoczenia. Jednak wcale nie żyje im się łatwiej. - Z wysoką inteligencję wiąże się też wnikliwość poznawcza i krytycyzm, a przecież ludzie krytyczni i wnikliwi nie zawsze są dobrze oceniani i tolerowani. Bywają dosyć uciążliwi w funkcjonowaniu społecznym, zazwyczaj nie robią szybkich karier - mówi prof. Nosal.

Dlatego powstała MENSA czyli obecnie najsłynniejsze stowarzyszenie osób o wysokim ilorazie inteligencji. Angielski adwokat Lancelot Ware utworzył ją, bo zauważył, że ludzie inteligentni są spychani na margines. - CHciał, by mogli wspierać się w swoim własnym kręgu: dostarczać sobie doświadczeń, interpretować świat po swojemu - wyjaśnia prof. Nosal.

Każdy może rozwijać IQ

Każdy z nas może rozwijać swoje IQ, bo nie znamy dokładnie swoich maksymalnych możliwości. Pod tym względem nie różnimy się od kogoś, kto skacze o tyczce, biega czy podnosi ciężary. Jeśli będziemy regularnie rozwiązywali np. łamigłówki logiczne, to rozwiniemy wyższy poziom możliwości intelektualnych, tylko że jest pewna granica dla tego rozwoju. Warunkują ją czynniki związane z funkcjonowaniem mózgu. - Czy ja poprzez trening, mogę pobiec na 100 metrów szybciej niż 9,3 czy 9,4 sekundy? Nawet gdybym się zabiegał, to nie przekroczę granicy czasu, która jest uwarunkowana moją budową ciała, układem oddechowym, dynamiką metabolizmu. Tak samo jest z rozwijaniem możliwości intelektualnych - mówi prof. Nosal.

Według badań Nowozelandczyka Jamesa Flynna wartość ilorazu inteligencji przyrasta o trzy punkty na 10 lat, ale wynik ten był źle interpretowany. Niedawno Flynn wykazał, że wykryty przez niego efekt nie występuje w krajach skandynawskich. Dlaczego akurat tam? W Skandynawii poziom inteligencji dzieci i młodzieży ociera się o granice maksymalne, bo w państwach skandynawskich dba się o indywidualny rozwój dziecka w szkołach. - Czy polski system oświatowy jest wrażliwy na indywidualne cechy umysłu? Nie jest, a nawet odwrotnie, ignoruje różnice indywidualne - komentuje wrocławski badacz.

Zdaniem uczonego, w Polsce inteligencja nie jest cenioną zdolnością umysłową, w szerszej społecznej skali nie cenimy ludzi inteligentnych. Kraje, w których inteligencję docenia się najbardziej to: Japonia, USA, Wielka Brytania, Francja i wspomniane już kraje skandynawskie. Zagraniczne badania wykazały, że istnieje dość silny związek między wykorzystaniem inteligencji obywateli danego państwa, a wartością PKB. - Im w wyższym stopniu wykorzystuje się osoby z wysokimi ilorazami inteligencji, tym większa jest szansa na to, że kraj się rozwija i ma lepsze perspektywy - podkreślił prof. Nosal.

(ew/pap)

Czytaj także

Klub inteligentów

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2008 12:00
IQ uważany jest dziś za wyznacznik ludzkiej inteligencji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Palisz? Masz niższe IQ

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2010 12:39
Badacze dowodzą: palacze mają niższy iloraz inteligencji niż niepalący.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czterolatka z wyższym IQ niż 98 proc. Brytyjczyków

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2012 12:51
Czteroletnia brytyjska dziewczynka Heidi Hankins z ilorazem inteligencji (IQ) 159 została przyjęta do klubu Mensa, zrzeszającego najinteligentniejszych tego świata.
rozwiń zwiń