Nauka

Curiosity: koniec wakacji

Ostatnia aktualizacja: 09.05.2013 02:25
Łazik ma już łączność z NASA. Zanim ponownie podejmie pracę, Agencja wysyła mu nieco aktualizacji oprogramowania.
Curiosity i jego łopatka
Curiosity i jego łopatkaFoto: NASA/JPL.
Curiosity: koniec wakacji 
Łazik powoli odzyskuje łączność z NASA. Zanim ponownie podejmie pracę, Agencja wyśle mu nieco aktualizacji oprogramowania. 
Łazik będzie teraz bardziej samodzielnie operować laserem. 
Curiosity „odpoczywał” przez cały kwiecień. Powodem było niekorzystne ustawienie Marsa względem Słońca: znalazł się dokładnie po jego przeciwnej stronie niż Ziemia. Wszelki kontakt był ryzykowny, ponieważ pole magnetyczne Słońca mogłoby zniekształcić komunikat i spowodować szkody.
Podobne zjawisko ma miejsce co 26 miesięcy i NASA już wielokrotnie przerywała komunikację z urządzeniami na Marsie. Ten raz był wyjątkowy, bo po raz pierwszy na Marsie był Curiosity. Co więcej, tuż przed wyłączeniem komunikacji łazik dokonał kilku ważnych ustaleń, m.in. znalazł chemiczne dowody na to, że kiedyś atmosfera na Marsie sprzyjała życiu. 
Łazika wybudzono 1 maja i odtąd NASA przesyła mu aktualizacje oprogramowania. ChemCam, który ma możliwość analizy skład m.in. za pomocą lasera, będzie teraz samodzielnie ustawiał wiązkę.
Po załadowaniu nowych danych łazik spróbuje potwierdzić odkrycie sprzed wyłączenia - a zatem istnienie na dawnym Marsie warunków sprzyjających życiu. - Potem będziemy kontynuowali wędrówkę na Mount Sharp - mówi John Grotzinger, główny badacz misji. 

Curiosity "odpoczywał” przez cały kwiecień. Powodem było niekorzystne ustawienie Marsa względem Słońca: znalazł się dokładnie po jego przeciwnej stronie niż Ziemia. Wszelki kontakt był ryzykowny, ponieważ pole magnetyczne Słońca mogłoby zniekształcić ziemski komunikat i spowodować szkody.

Podobne zjawisko ma miejsce co 26 miesięcy i NASA już wielokrotnie przerywała komunikację z urządzeniami na Marsie. Obecna przerwa była wyjątkowa, bo po raz pierwszy na Marsie był Curiosity. Co więcej, tuż przed wyłączeniem komunikacji łazik dokonał kilku ważnych ustaleń, m.in. znalazł chemiczne dowody na to, że kiedyś atmosfera na Marsie sprzyjała życiu. 

Łazika wybudzono 1 maja i odtąd NASA przesyła mu aktualizacje oprogramowania. ChemCam, który ma możliwość analizy składu otaczającej materii, m.in. za pomocą lasera, będzie teraz samodzielnie ustawiał wiązkę.

Po załadowaniu nowych danych łazik spróbuje potwierdzić odkrycie sprzed wyłączenia - a zatem istnienie na dawnym Marsie warunków sprzyjających życiu. - Potem będziemy kontynuowali wędrówkę na Mount Sharp - mówi John Grotzinger, główny badacz misji. 

(ew/NewScientist)

Czytaj także

Co łazik odkrył na Marsie? Naukowcy NASA zaskoczeni

Ostatnia aktualizacja: 19.03.2013 14:34
Łazik Curiosity znalazł na Marsie niezwykłą skałę. Z zewnątrz jest rudo-szara, a wewnątrz śnieżnobiała.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Za miesiąc NASA ma wolne. Koniunkcja Marsa ze Słońcem

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2013 02:00
Nasza gwiazda znajdzie się pomiędzy Ziemią i Czerwoną Planetę, uniemożliwiając komunikację z urządzeniami na tej ostatniej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Curiosity zostawiony sam sobie

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2013 00:01
NASA przerwała nadawanie w kierunku Marsa. Proszę się nie martwić - tylko na miesiąc.
rozwiń zwiń