Nauka

Polacy odkryli kurhany na Syberii

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2013 14:00
Aż cztery. Pochodzą sprzed niemal 2,5 tysiąca lat i pokryto je kamiennym płaszczem. Część z nich miała bogate wyposażenie w postaci sztyletów, noży i czekanów.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: sxc.hu/cc

Odkryli je wspólnie rosyjscy i polscy archeolodzy na Ałtaju na stanowisku Czułtukow Łog w rejonie miejscowości Manżerok.

W monumentalnych grobach pochowano przedstawicieli koczowników Wielkiego Stepu, którzy zasiedlali pas sięgający od Ałtaju aż po stepy wschodnioeuropejskie. Archeolodzy określają je jako ludność „typu scytyjskiego”. Na Ałtaju stworzyła tzw. kulturę pazyryską. Spośród przebadanych mogił trzy należały właśnie do niej.

- W centralnej części kurhanu za każdym razem znajdowaliśmy pojedynczy pochówek. Zmarłych złożono w pozycji skurczonej na prawym boku. Jeden z pochówków zawierał 7 przedmiotów metalowych oraz naczynia ceramiczne – wyjaśnia Łukasz Oleszczak, kierownik prac z ramienia Instytutu Archeologii UJ w Krakowie.

Czwarty kurhan był dziełem innej kultury - tzw. karakobińskiej, uważanej przez archeologów za autochtonów w tym rejonie Ałtaju. - Kurhan ten charakteryzowało ubogie wyposażenie, natomiast bardzo ciekawy jest jego sposób budowy – zmarłego umieszczono w dużej skrzyni kamiennej przykrytej dodatkowo od góry dwoma warstwami potężnych płyt – opowiada Oleszczak. W skrzyni naukowcy odkryli szkielet młodej kobiety i niemowlęcia. Towarzyszył im jedynie nóż z brązu.

Badania naukowców w Uniwersytetu Jagiellońskiego możliwe były dzięki zaproszeniu prof. Andrieja Pawłowicza Borodowskiego z Instytutu Archeologii i Etnografii Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk w Nowosybirsku. Był to drugi wspólny sezon wykopaliskowy.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)

Zobacz więcej na temat: NAUKA archeologia