Nauka

Sonda Messenger rozbije się o Merkurego

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2015 12:00
Dziś wieczorem koniec misji amerykańskiej sondy Messenger. Statek uderzy w powierzchnię planety Merkury.
Audio
  • Dziś zakończenie misji sondy Messenger - Rafał Motriuk / IAR
Powierzchnia Merkurego
Powierzchnia MerkuregoFoto: NASA/Carnegie/JHUAPL

Sondę wystrzelono dziesięć lat temu. Na orbitę Merkurego - pierwszej planety układu słonecznego - dotarła w roku 2011.

Badania Merkurego trwały wiele miesięcy; teraz zostały już tylko godziny. - Ale nas to nie smuci, tylko cieszy. Bo po drodze rozwiązaliśmy sporo problemów technologicznych: na przykład jak pozbywać się nadmiaru ciepła - tłumaczył John Grunsfeld z NASA.

Messenger przysłał dziesięć terabajtów danych naukowych oraz 270 tysięcy zdjęć. Znalazł ślady wody w polarnych kraterach i zbadał dokładnie pole magnetyczne Merkurego. Teraz ważąca pół tony sonda uderzy w powierzchnię planety i wyżłobi w niej szesnastometrowy krater. Zderzenie o 21:46 naszego czasu.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA