GENETYKA: Pradziadek swojego brata

Po raz pierwszy uzyskano zdrowe czwarte pokolenie klonów dużego ssaka.

 

Klon klona, klona, klona, klona... Nie, to nie błąd zaciętej drukarki, ale opis kolejnego pokolenia sklonowanego zwierzęcia, a konkretnie świni, bo w Japonii po raz pierwszy na świecie uzyskano czwartą już zdrową generację tego dużego ssaka. Genetycy z Tokyo’s Meiji University są bardzo zadowoleni, ponieważ udowodnili, że następujące po sobie klonowania dużych zwierząt, a nie tylko myszek laboratoryjnych, są możliwe. Realne więc staje się także otrzymywanie linii zwierząt o niezmiennych, wyselekcjonowanych cechach, co jest szczególnie istotne w przypadku świń – to właśnie z nimi, jako np. dawcami organów i tkanek do przeszczepów u ludzi w przyszłości, wiąże się duże nadzieje. Początkowe próby wielokrotnego klonowania były nieudane, ale opracowano wreszcie odpowiednią technikę. Naukowcy muszą jednak jeszcze popracować nad efektywnością metody, bo jest ona bardzo słabo wydajna. I oczywiście będą uważnie przyglądać się wszystkim sklonowanym świnkom, czy jednak nie występują u nich jakieś dyskwalifikujące czy niepokojące wady.

 

Źródło: PhysOrg