Naukowcy z Centrum Badań nad Jonami Ciężkimi w Darmstadt zaproponowali, by najnowszy pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 112 nazywał się kopernik (Cp - copernicium), na cześć Mikołaja Kopernika.
- Po oficjalnym zatwierdzeniu naszego odkrycia przez IUPAC wszyscy naukowcy biorący w nim udział zgodzili się na propozycję nazwy kopernik dla pierwiastka 112. Chcielibyśmy w ten sposób uhonorować wybitnego uczonego, który zmienił nasze spojrzenie na świat - komentuje prof. Sigurd Hofmann.
Międzynarodowa Unia Chemii Czystej i Stosowanej (IUPAC - International Union of Pure and Applied Chemistry) odkrycie pierwiastka potwierdziła w maju 2009 r. Wtedy też nowy pierwiastek nazwano roboczo „ununbi” – jeden-jeden-dwa.
Międzynarodowy zespół naukowców pod kierunkiem profesora Hofmanna szuka nieznanych cząstek już od ponad 30 lat. Pierwiastek 112 pierwszy raz dostrzeżono 13 lat temu. Odkrycia z 1996 r. dokonano na akceleratorze ciężkich jonów w Darmstadt, później potwierdzono je w innych akceleratorach. Eksperymenty prowadzone na kompleksie akceleratorów w Darmstadt pozwoliły odnaleźć sześć innych pierwiastków, mających liczby atomowe od 107 do 112.
Dotychczas oficjalnie nazwano pięć z nich: pierwiastek 107 nosi nazwę bohr, pierwiastek 108 - has, pierwiastek 109 - meitner, pierwiastek 110 - darmsztadt, a pierwiastek 111 - roentgen.
Pierwiastek copernicium to najcięższy pierwiastek w układzie okresowym. Jest on 277 razy cięższy od wodoru. Powstał w procesie fuzji jądrowej - z bombardowania jądra ołowiu 208 jądrami cynku 70. Ponieważ pierwiastek ten rozpada się po ułamku sekundy, nie występuje w ogóle w naturze, a jego istnienie można udowodnić jedynie przy pomocy wyjątkowo szybkich i czułych metod analizy.
Oficjalną nazwę nowego pierwiastka IUPAC powinno zatwierdzić w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Czas ten przeznaczono także na dyskusje środowiska naukowego nad proponowaną nazwą odkrywców.
Paweł Zych