Nauka

Odtworzyć kolekcję Jeffersona

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2008 13:06
Już za życia Jeffersona biblioteka była niemal tak słynna, jak on sam.

Thomas Jefferson (1743-1826) był nie tylko trzecim prezydentem Stanów Zjednoczonych i jednym z głównych autorów amerykańskiej Deklaracji Niepodległości, ale także znanym bibliofilem. W swojej kolekcji zgromadził wiele rzadkich i cennych woluminów. W zeszłym tygodniu w Bibliotece Kongresu w Waszyngtonie otwarto wystawę prezentującą odtworzoną bibliotekę Jeffersona.

Za jego życia biblioteka była niemal tak słynna, jak on sam. Przez większość swojego życia Jefferson sprowadzał z Europy i kolonialnej Ameryki oprawione w skórę tomy na tak różne tematy jak wist, bibliofilstwo czy filozofia. Gromadził je w rodzinnej posiadłości w Monticello w Charlottesville w stanie Virginia. Wielu z cennych nabytków dokonał w czasie sprawowania funkcji ambasadora Stanów Zjednoczonych we Francji w latach 1784-1789. W 1815 roku podjął decyzję o sprzedaży całej kolekcji. Miało to miejsce tuż po wojnie brytyjsko-amerykańskiej (zwaną też Wojną Jamesa Madisona), w czasie której brytyjscy żołnierze zaatakowali Waszyngton i okolicę. Przy okazji podpalili pierwszą Bibliotekę Kongresu, unicestwiając tym samym ponad tysiąc książek.

Odbudowa kolekcji

Jefferson był przerażony rozmiarami katastrofy i zaoferował swoją bibliotekę na odbudowę zniszczonej kolekcji za dowolną cenę, jaką Kongres uzna za stosowne. Był to niezwykle cenny nabytek, ponieważ kolekcja Jeffersona była znacznie bogatsza niż zbiory Biblioteki Kongresu nawet przed pożarem. W 1815 roku Kongres zapłacił 23 950 dolarów za wszystkie 6487 woluminy wchodzące w skład zbiorów z Monticello. Niestety, biblioteka Jeffersona, która stała się podstawą jednej z najsłynniejszych bibliotek świata, nie przetrwała w całości do naszych czasów. Jej znaczna część została zniszczona w pożarze z 1851 roku.

Proces odtworzenia biblioteki Jeffersona trwał ostatnie 10 lat, kiedy to niewielka grupa ekspertów od starodruków i rzadkich książek pracowała nad odbudową kolekcji, przeczesując kolekcje książek antykwariuszy na dwóch kontynentach w celach nabycia brakujących woluminów. Cała kolekcja ponad sześciu tysięcy tomów, złożona z oryginałów i zamienników, została wystawiona 12 kwietnia w Bibliotece Kongresu, wyglądając prawie tak, jak 200 lat temu.

Projekt odbudowy zniszczonej kolekcji zainicjowany został już w 1943 roku, kiedy to Biblioteka Kongresu chciała uświetnić 200-letnią rocznicę urodzin Jeffersona. Biblioteka zatrudniła E. Millicenta Sowerby’ego w celu przejrzenia książek, notatek i listów Jeffersona znajdujących się w zbiorach biblioteki. Kwerenda ta miała na celu stworzenie katalogu książek, których prezydent był właścicielem. Co prawda Jefferson prowadził bibliografię, nie załączył jednak szczegółów, które miałyby znaczenie półtora wieku później dla kogoś starającego się odtworzyć jego bibliotekę. Sowerby stworzył pięciotomowy katalog, w którym zawarł każdą znaną notatkę Jeffersona, którą ten kiedykolwiek napisał o jakiejkolwiek książce. Powstały wykaz stał się wzorcem dla podobnych prac. Obecnie jest on za darmo dostępny na stronie internetowej Biblioteki Kongresu.

W pogoni za "białym krukiem"

 

Jak mówi Mark Dimunation, szef działu Rzadkich Książek i Kolekcji Specjalnych Biblioteki Kongresu, zadanie to nie było łatwe, chociaż odtworzenie tak słynnej biblioteki jest marzeniem każdego kolekcjonera książek. Dimunation od momentu swojej nominacji na to stanowisko w 1998 roku podjął się zadania odbudowy kolekcji Jeffersona. Poszukiwania zawiodły Dimunationa i jego współpracowników zarówno bardzo blisko, jak i daleko: od ich własnych regałów w Bibliotece Kongresu, po piwnice francuskich księgarzy. Używając katalogu Sowerby'ego, Dimunation rozpoczął przeglądanie kolekcji dziesięć lat temu. Do 2000 roku skompletował dwie trzecie kolekcji byłego prezydenta USA, która uświetniła obchody 200-lecia Biblioteki Kongresu. Jedna trzecia oryginalnych książek pochodzących z kolekcji Jeffersona znajdowała się wciąż w magazynach Biblioteki Kongresu. Pozostało zgromadzenie ostatniej, trzeciej części kolekcji. Praca ta przypominała istne polowanie na „białe kruki”, a jej ukończenie zajęło Dimunationowi i jego personelowi kolejne osiem lat. Płacąc od 100 do 17 000 dolarów za każdy wolumin, wydano sumę w wysokości 1 miliona dolarów.

 

W czasie swoich poszukiwań zespół Dimunationa kontaktował się z dealerami z USA i Europy. - Wciąż czekam na zamówioną broszurę o warzeniu piwa - mówi ze śmiechem kierownik projektu. Poszukiwania zaprowadziły ich do Francji, Holandii, Włoszech i Anglii, a znalezione książki pochodziły zarówno z kolekcji prywatnych, jak i z bibliotek uniwersyteckich.

 

W muszli ślimaka

 

Biblioteka Kongresu odtworzyła nie tylko kolekcję Jeffersona, ale także sposób w jaki ją prezentował. Ustawiono półki z książkami na wzór muszli ślimaka - tak by wchodzący do środka otoczony był książkami. System Jeffersona, według jakiego uporządkowano książki, miał odzwierciedlać idee oświeceniowe. Każda książka należała do jednej z trzech kategorii: pamięci, rozumu lub wyobraźni. Uaktualniona wersja tego systemu jest stosowana po dzień dzisiejszy w Bibliotece Kongresu.

 

Niektóre z książek są zupełnie unikatowe. Jefferson wyrabiał własne woluminy, biorąc strony tych samych książek w różnych językach i łącząc je w jeden tom. Szczęśliwie wiele z tych unikatowych egzemplarzy nie zostało zniszczonych w 1851 roku i dzięki temu mogły zostać włączone do ekspozycji. W celu ochrony najcenniejsze pozycje książkowe zostały umieszczone za szybą, jednakże dla zwiedzających zostały ustawione specjalne ekrany dotykowe umożliwiające przeglądanie książek strona po stronie.

 

Mimo wielkiego wysiłku, kolekcja jest niekompletna. Być może nigdy nie da się odnaleźć około trzystu brakujących woluminów. W niektórych wypadkach nie istnieją identyczne egzemplarze, albo nie ma wystarczającej informacji, by precyzyjnie zidentyfikować każdą posiadaną przez Jeffersona książkę. Ponadto niektórych tytułów nie da się zakupić na rynku księgarskim za żadną cenę. Mimo to, na niedawno otwartej wystawie w Bibliotece Kongresu można oglądać kolekcję Jeffersona niemal tak, jak on sam ją oglądał 200 lat temu.

 

Tytus Mikołajczak

 

Na podstawie: Washington Post

Czytaj także

Kosmiczne wędrówki człowieka

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2009 12:40
Jak przebiega podbój kosmosu, i czy Polacy odnajdą w nim swoje miejsce?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Żegnamy człowieka legendę, Ryszarda Kaczorowskiego

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2010 08:28
Służył w armii gen. Andersa, bił się w pod Monte Cassino, spędził 100 dni w sowieckiej celi śmierci. W młodości działał w Szarych Szeregach. Do końca życia działał w harcerstwie. Pożegnamy dziś ostatniego Prezydenta RP na uchodźstwie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dramatyczne śmierci światowych przywódców

Ostatnia aktualizacja: 18.04.2010 13:39
Lista przywódców, którzy zginęli w dramatycznych okolicznościach.
rozwiń zwiń