Nauka

Wylewność to inwestycja

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2010 12:30
Naukowcy odnaleźli odpowiedź na pytanie, dlaczego Amerykanie są bardziej wylewni od Japończyków.

Zaangażowanie w relacje międzyludzkie może wymagać więcej wysiłku w kulturach, w których teoretycznie łatwiej zawiązuje się znajomości. To główny wniosek płynący z badań, których celem było zrozumienie, dlaczego Amerykanie są bardziej wylewni od Japończyków.

W Stanach Zjednoczonych przyjaciele często dzielą się intymnymi szczegółami ze swojego życia. Jednak taka wylewność nie jest powszechna w Japonii. Dlaczego? Najnowsze badania przeprowadzone przez Joannę Schug, amerykańską badaczkę mieszkającą w Japonii, wykazały, że może być to spowodowane różnymi systemami społecznymi funkcjonującymi w tych krajach i różnymi możliwościami pozyskania nowych przyjaciół w danej kulturze.

Dzielenie się intymnymi szczegółami z życia jest sposobem na wzmocnienie relacji, czego Japończycy nie muszą robić, bo uważają swoje związki z ludźmi za stabilne. - Na początku dziwne wydawało się, że ludzie w Japonii nie otwierają się i nie dzielą z innymi informacjami o sobie. Japończycy patrzą jednak często na Amerykanów i zastanawiają się, dlaczego oni są tak wylewni – mówi Schug.

W Japonii relacje są zakorzenione w silnej sieci społecznej, a zatem strategia utrzymania kontaktu poprzez wylewność nie jest skuteczna, w przeciwieństwie do społeczeństw takich jak amerykańskie, gdzie następuje łatwość wejścia i wyjścia z relacji. W kulturze amerykańskiej ludzie muszą więcej zainwestować, aby wzmocnić kruchy związek z drugą osobą.

Aby sprawdzić swoją hipotezę, Schug przeprowadziła badanie wśród amerykańskich i japońskich studentów. Odpowiadali oni na pytania dotyczące relacji, mówiąc, jak bardzo skłonni są wyjawić np. swój wielki sekret lub wstydliwe doświadczenie najbliższemu przyjacielowi lub członkowi rodziny. Mieli także za zadanie opisać ludzi, z którymi mają relacje w pracy, którzy mieszkają w sąsiedztwie itp. W innym badaniu uczestnicy wyjawiali również liczbę nowych przyjaciół i znajomych, których zyskali w przeciągu ostatnich trzech miesięcy.

Okazało się, że Japończycy byli bardziej skłonni uznawać stałość relacji i z tego powodu mniej chętnie dzielili się informacjami o sobie. Amerykanie chętniej mówią o swoich problemach, ponieważ postrzegają swoje relacje jako bardziej kruche i ulegające zmianom. Schug twierdzi, że badanie prezentuje bardzo interesujący paradoks: zaangażowanie w relacje może w rzeczywistości więcej kosztować w kulturach, które kładą nacisk na indywidualność, czyli takich jak amerykańska.

(ew)

Czytaj także

Jak być sobą?

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2010 10:45
Jak być sobą? Jak czuć się ze sobą dobrze?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zmieniamy się

Ostatnia aktualizacja: 20.10.2009 10:45
Zmieniamy się
rozwiń zwiń
Czytaj także

Skomplikowane relacje rodzinne

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2010 11:14
rozwiń zwiń