Machu Picchu nie przestaje zadziwiać
Archeolodzy prowadzący prace wykopaliskowe w Machu Picchu - słynnym mieście Inków w Peru - odkryli naczynia ofiarne i rozmaite ceremonialne przedmioty – informuje serwis internetowy Andina.
Odkrycia dokonał zespół naukowców z Regionalnego Dyrektoriatu Kultury w Cuzco podczas badań prowadzonych w Machu Picchu, mieście Majów zbudowanym w połowie XV wieku w Andach Peruwiańskich na wysokości 2400 metrów n.p.m. w odległości 112 kilometrów od miasta Cuzco, stolicy Imperium Inków założonej w XII wieku w południowej części Peru.
Jak poinformował archeolog Karol Werner Delgado, na głębokości 70 centymetrów pod powierzchnią ziemi naukowcy odkryli zestaw ceramicznych i kamiennych artefaktów, które mogły służyć jako przedmioty ofiarne.
Ich położenie na stanowisku wskazuje, że przedmioty zostały złożone w ofierze bóstwom góry Machu Picchu oraz ośnieżonego szczytu Salkantay, widocznego z miasta Inków.
Większość znalezisk pochodzi z czasów panowania Pachacuti Inca Yupanqui, króla Inków w latach 1438-1471 i budowniczego Machu Picchu, ale jedno ceremonialne naczynie pochodzi z okresu 1000-1200 r. n.e. i należy do kręgu kultury Chimu.
Odkrycia dokonał zespół naukowców z Regionalnego Dyrektoriatu Kultury w Cuzco podczas badań prowadzonych w Machu Picchu. To słynne miasto zostało zbudowane przez Inków w połowie XV wieku w Andach Peruwiańskich. Znajduje się na wysokości 2400 metrów n.p.m. w odległości 112 kilometrów od Cuzco, ówczesnej stolicy Imperium Inków.
Jak poinformował archeolog Karol Werner Delgado, przedmioty znajdowały się 70 cm pod powierzchnią ziemi na dziedzińcu Świątyni Kondora. Pochodzą prawdopodobnie z okresu rządów Pachacuteca (1438-1470), twórcy Machu Picchu. - Mogły służyć jako przedmioty ofiarne - mówił Delgado.
Co ciekawe, jedno ceremonialne naczynie pochodzi z okresu 1000-1200 r. n.e. i należy do kręgu kultury Chimu, która wówczas nie została jeszcze do końca podbita przez Inków. Może zatem były to dobra importowane.
(ew/PAP/Yahoo)