Słońce gotowe do weekendu. Będą fajerwerki?
Na powierzchni Słońca rozbudowała się duża grupa plam słonecznych, która już popisała się wybuchami klasy M - informuje serwis SpaceWeather.com.
W samym centrum tarczy słonecznej znajduje się aktywny obszar oznaczony numerem 1618. Związana z nim grupa plam słonecznych jest ogromna i rozciąga się na dystansie dziesięciokrotnie większym niż Ziemia. Obszar w ostatnim czasie kilka razy popisał się wybuchami klasy M.
Naukowcy uważają, że plamy te stać na więcej, nawet na najbardziej energetyczne wybuchy klasy X. Jeśli takie nastąpią, będą intensywne zorze, bo plamy są skierowane prosto na Ziemię.
Burza słoneczna nie jest na razie spodziewana, ale wiatr słoneczny może powodować niewielkie zorze na dużych szerokościach geograficznych
Maksimum obecnego cyklu słonecznego przypadnie w 2013 roku, stąd coraz większa aktywność naszej gwiazdy. Musimy przyzwyczajać się do rozbłysków, koronalnych wyrzutów masy i zakłóceń radiowych, bo na pewno nie raz się pojawią.
W samym centrum tarczy słonecznej znajduje się aktywny obszar oznaczony numerem 1618. Związana z nim grupa plam słonecznych jest ogromna i rozciąga się na dystansie dziesięciokrotnie większym niż Ziemia. Obszar w ostatnim czasie kilka razy popisał się silnymi wybuchami.
Naukowcy uważają, że plamy te stać na więcej, nawet na najbardziej energetyczne wybuchy, należące do bardzo mocnej klasy X. Jeśli takie nastąpią, będą intensywne zorze, bo plamy są skierowane prosto na Ziemię.
Burza słoneczna nie jest na razie spodziewana, ale wiatr słoneczny może powodować niewielkie zorze na dużych szerokościach geograficznych.
Maksimum obecnego cyklu słonecznego przypadnie w 2013 roku, stąd coraz większa aktywność naszej gwiazdy. Musimy przyzwyczajać się do rozbłysków, koronalnych wyrzutów masy i zakłóceń radiowych, bo na pewno nie raz się pojawią.
(ew/PAP/Discovery)