Nauka

POLFAR. Powstaje polskie centrum radioastronomiczne

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2013 12:20
Na Mazurach, obok Krakowa i niedaleko Poznania powstaną trzy stacje europejskiego systemu radioastronomicznego. MNiSW wykłada na to 26 mln złotych.
sxc.hu
sxc.huFoto: sxc.hu

Minister nauki Barbara Kudrycka przyznała niemal 26 mln złotych polskiemu konsorcjum POLFAR, które dołączy do wielkiego międzynarodowego programu obserwacji i badań kosmosu. To jeden z największych grantów naukowo-badawczych resortu nauki przeznaczonych ostatnio na dużą infrastrukturę badawczą.

Dzięki trzem własnym stacjom Polska dołączy do europejskiej sieci LOFAR.

LOFAR to skrót od LOw Frequency ARray. Oznacza sieć radiową na niskie częstotliwości – potężny system zaprojektowany i skonstruowany przez holenderską agencję jednoczącą instytuty astronomiczne ASTRON.

Astronomowie spodziewają się, że obserwując dziesiątki milionów radioźródeł, uda im się odkryć wiele nieznanych dotąd zjawisk. Dzięki LOFARowi możliwe stają się obserwacje na niskich częstotliwościach. Sieć może w krótkim czasie wykonywać mapy bardzo dużych obszarów nieba.   LOFAR składa się z około 25000 anten tworzących grupy zwane "polami" lub "stacjami". Każda z kilkudziesięciu stacji to dwa zestawy po 96 anten. Są one rozmieszczone na dużym obszarze w centrum Holandii, powstały lub powstają także w innych krajach europejskich. Polacy zbudują stacje najbardziej wysunięte na wschód.

Zespoły anten łączy w całość szybkie łącze internetowe. Przesyłane takimi łączami sygnały są opracowywane przez superkomputer w centrum zarządzania siecią w Groningen w Holandii. LOFAR ruszył w czerwcu 2010 roku i jest obecnie w zaawansowanej fazie budowy. Obecnie pracuje 36 stacji w Holandii, 6 w Niemczech i po jednej we Francji, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Próbne obserwacje pokazują, że już teraz LOFAR może obserwować struktury radiowe z rozdzielczością osiągalną dla istniejących instrumentów tylko na wielokrotnie wyższych częstotliwościach i nieporównywalnie lepszą - w zakresie niskich częstotliwości.

Przez następne dziesięciolecia LOFAR umożliwi badania obiektów wczesnego Wszechświata, na przykład świecących radiowo obłoków wodorowych i protogalaktyk, a także studiowanie ewolucji galaktyk, ich gromad oraz radiogalaktyk i kwazarów. Umożliwi także poznanie własności cząstek promieniowania kosmicznego, aktywności słonecznej, promieniowania radiowego planet, jak i właściwości plazmy okołoziemskiej.

Polskie stacje staną w Borówcu koło Poznania, Łazach koło Bochni i Bałdach koło Olsztyna.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)

Zobacz więcej na temat: NAUKA astronomia