Trunku nadużywa jemiołuszka cedrowa, która występuje w Ameryce Północnej i Południowej.
- Odżywia się tylko i wyłącznie owocami. Je głównie jagody. Potrafią być tak dojrzałe, że fermentują – Jan Stradowski z "Focusa".
Oczywiście jemiołuszka wie co robi, bo je to co jej smakuje. Jednak zdarza się, że je za dużo. Za obżarstwem idzie opilstwo. - Nadmiar jagód w jej przełyku fermentuje, powstaje alkohol, który zatruwa jej organizm. Przy czym jemiołuszki się do tego przyzwyczajają. Mają cierpliwe wątroby – wyjaśnia gość "Czterech pór roku".
Alkoholizm zarówno u ludzi, jak i u ptaków kończy się zwykle tragedią. – Jemiołuszka potrafi zginąć w skutek nadużycia alkoholu. Pijana jemiołuszka potrafi wpaść na coś, co normalnie by ominęła, na przykład na ścianę budynku czy słup – opowiada gość Jedynki.
Rozmawiał Wiesław Molak.
(mb)