Lot w godzinę z USA do Francji? To możliwe!

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2011 14:21

Europejski Koncern Lotniczo-Rakietowy EADS pokazał swój futurystyczny projekt samolotu naddźwiękowego.

Czytaj także

Nie ma pieniędzy na paliwo, narodowy przewoźnik odwołał 60 lotów

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2011 08:30

Oficjalnym powodem jest mniejszy ruch pasażerski w okresie lata, ale eksperci w to nie wierzą. Twierdzą, że prawdziwą przyczyną jest brak pieniędzy na kupno paliwa.

Jego dostawcy zażądali bowiem od linii codziennych płatności, ponieważ w niepokojący sposób wzrosło wobec nich zadłużenie Air Indii. Narodowy przewoźnik odwołał 60 rejsów krajowych i zagranicznych.

Wśród odwołanych lub zawieszonych lotów są rejsy krajowe między najważniejszymi miastami indyjskimi, a także międzynarodowe - do Londynu, Tokio i Dubaju. To kolejny w ostatnich tygodniach kryzys, który dotyka narodowego przewoźnika indyjskiego. W maju, działalność linii sparaliżował strajk pilotów domagających się korzystniejszych warunków zatrudnienia oraz lepszego zarządzania firmą. Ich zdaniem kierownictwo Air Indii nie potrafi działać na dynamicznie rozwijającym się rynku lotniczym Indii.

- Indie są obecnie potężnym rynkiem lotniczym. Jesteśmy dziewiątym rynkiem lotniczym na świecie - podkreśla były minister lotnictwa Praful Patel, mówiąc o lotnictwie cywilnym w Indiach.

Jak twierdzą eksperci, właśnie dynamicznie rozwijające się w Indiach linie prywatne wygrywają skutecznie konkurencję z narodowym przewoźnikiem, który wspierany dotacjami i pożyczkami rządowymi nie potrafi dostosować się do wymagań rynku, na którym obowiązuje konkurencja.

IAR/tk

Zobacz więcej na temat: IAR india Indie lotnictwo paliwa pieniądze

Czytaj także

Pięć małych szczurów uziemiło australijski samolot na 40 godzin

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2011 01:00

Odkrycie gryzoni na pokładzie spowodowało, że Boeing linii Qantas nie tylko nie odleciał do Brisbane, ale został wycofany na prawie 40 godzin do hangaru, gdzie przeszedł dokładną kontrolę.

Gryzonie znaleziono w szafce ze sprzętem medycznym tuż przed startem maszyny. Boeing 767 nie odleciał, a pasażerom podróżującym z Sydney do Brisbane zaproponowano transport zastępczy.

Rzeczniczka australijskich linii poinformowała, że trwa kontrola, która ma wyjaśnić jak zwierzęta dostały się na pokład. Według stacji radiowej ABC, szczury wniósł do samolotu ktoś z załogi. Świadczyć o tym ma fakt, iż przy maluchach nie znaleziono ich rodziców. Szefowie linii Qantas odrzucili jednak tego rodzaju sugestie.

PAP,kk

Zobacz więcej na temat: Australia Boeing boeing 767 rodzice Sydney transport

Czytaj także

Chicago: "Latająca Forteca" już nie poleci

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2011 11:52

Zabytkowy amerykański bombowiec B-17 spłonął w poniedziałek po awaryjnym lądowaniu na polu kukurydzy pod Chicago.

Chicago: Latająca Forteca już nie poleci

Foto: wkipedia.pl

Samolot wystartował rano czasu lokalnego z małego lotniska w Aurorze, około 80 km od Chicago. Po około 20 minutach zapalił się silnik. Pilot podjął decyzją o awaryjnym lądowaniu na polu kukurydzy. Tuż po posadzeniu maszyny, stanęła ona w płomieniach. Dzięki sprawnej ewakuacji siedmiu osób znajdujących się na pokładzie, nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Świadkowie zdarzenia opisywali, że podczas podchodzenia do lądowania płonął silnik i lewe skrzydło samolotu. - Myślałem, że nikt tego nie przeżyje - powiedział gazecie "Chicago Tribune" Drew Mundsinger, którego dom znajduje się około 150 m od miejsca gdzie spłonął zabytkowy samolot.

Wyprodukowana w 1944 r. maszyna należała do Fundacji Liberty z Miami na Florydzie. "Liberty Bell", jak ją nazywano, wykonywała rekreacyjne loty od 2004 r., czyli od czasu kiedy przeszła całkowity remont. - Nigdy nie mieliśmy z nim żadnych problemów. Nie wiemy, co mogło być przyczyną pojawienie się płomieni. Pilot zachował się po mistrzowsku. Szybko i bezpiecznie posadził samolot - stwierdził założyciel fundacji Don Brooks.

Dzięki solidnej metalowej konstrukcji, zaprojektowane i produkowane przez Boeinga B-17 uznawane były w czasie drugiej wojny światowej za "niezniszczalne" samoloty bombowe. Stany Zjednoczone używały "Latających Fortec" m.in. do bombardowania celów na Pacyfiku podczas wojny z Japonią w 1941 r.

Zobacz więcej na temat: Boeing Chicago Floryda Pacyfik Stany Zjednoczone