Brytyjski satelita na orbicie i działa

Podwójny sukces rosyjskich i brytyjskich ekspertów od kosmicznych lotów. Wyniesiony minionej nocy na pokładzie rakiety Proton satelita telekomunikacyjny firmy Inmarsat trafił tam, gdzie miał trafić - i działa.

sxc.hu

Rosjanie mają powody do zadowolenia, bo ich rakiety typu Proton ostatnio często się psuły. W tej dekadzie sześć z kilkudziesięciu lotów Protonów zakończyło się fiaskiem. Teraz, kilkanaście godzin po starcie z kosmodromu Bajkonur, brytyjski satelita wszedł na właściwą orbitę okołoziemską. Będzie on częścią systemu telekomunikacyjnego Global Xpress firmy Inmarsat.

- Ten trzeci z kolei satelita sieci Global Xpress oznacza, że jest już ona gotowa. Zacznie działać pod koniec tego roku - tłumaczy BBC szef Inmarsatu, Rupert Pearce. Sieć będzie wykorzystywać przede wszystkim sektor żeglugi, ale także platformy wiertnicze na morzach, samoloty, wojsko oraz ratownicy w rejonach, które nawiedzą klęski żywiołowe.

(IAR)