Odbywająca się dwa razy w roku zmiana czasu ma się przyczynić do efektywniejszego wykorzystania światła dziennego i oszczędności energii. W całej Unii Europejskiej czas zimowy zaczyna się w ostatnią niedzielę października, a kończy w ostatnią niedzielę marca. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 roku: "Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1 czasu uniwersalnego (GMT) w ostatnią niedzielę października".
Dziś rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w około 70 krajach na całym świecie. Rozróżnienie na czas letni i zimowy obowiązuje niemal we wszystkich krajach europejskich. Wyjątkiem jest Islandia.
W USA, Kanadzie i Meksyku zmiana czasu jest stosowana, ale nie wszędzie, wyjątkami są niektóre regiony. W Ameryce Południowej podwójny czas obowiązuje tylko w Brazylii, Chile i na Falklandach. Większość krajów na tym kontynencie, choć wprowadziła kiedyś czas letni, to obecnie z niego nie korzysta.
Rozróżnienia czasu nie wprowadziła nigdy większość krajów Afryki i Bliskiego Wschodu. Rozróżnienie na czas letni i zimowy jest stosowane w Tunezji, Namibii i Egipcie. Egipt ma jednak sporą praktykę w przestawianiu zegarów - podczas ramadanu, świętego miesiąca postu w islamie, czas zmieniany tam jest nawet trzykrotnie. Dlaczego? Zgodnie z obowiązującym w Egipcie prawem czas letni obowiązuje od pierwszego piątku kwietnia do ostatniego czwartku września, lecz nie jest stosowany podczas ramadanu, który przypada zwykle własnie w okresie czasu letniego. Dzieje się tak, by muzułmanom, których w tym okresie od świtu do zmierzchu obowiązuje wstrzemięźliwość od jadła i wszelkich uciech cielesnych, łatwiej było utrzymać post. Dzięki powrotowi do czasu zimowego i wcześniejszemu zachodowi Słońca, czas postu zostaje skrócony i muzułmanie mogą wcześniej spożyć posiłek
Zmianę czasu wprowadziły, ale nie korzystają z niej obecnie: RPA, Botswana, Ghana, Sierra Leone, Sudan, Czad, Libia, Algieria i Maroko. Podobnie jest w większości krajów azjatyckich (w tym w Japonii, Indiach i Chinach). Czasu zimowego nie wprowadziły dotąd kraje Azji Południowo-Wschodniej oraz m.in. Nepal i Afganistan.
W tym roku - po raz ostatni - czas z zimowego na letni zmieni Rosja, co w lutym br. zapowiedział prezydent Dmitrij Miedwiediew. Jak uzasadniał, wprowadzana zmiana będzie korzystna, bo „konieczność przystosowania się do nowego czasu wiąże się ze stresem i chorobami". - Jeszcze ten jeden raz doświadczymy nieprzyjemności, bo przejście na czas letni to skrócenie snu o godzinę, ale potem wszystkie nieprzyjemności się skończą - zapowiedział rosyjski prezydent. Cieszymy się wraz z Rosjanami.
Jak informuje na swoich stronach łodzkie Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Łodzi im. Arego Sternfelda, pionierami we wdrożeniu zmiany czasu byli Niemcy. Podczas I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 roku, przesunęli wskazówki zegara o godzinę w przód, a 1 października 1916 roku o godzinę w tył. Miało to związek z oszczędnością energii, bardzo potrzebnej w czasie wojny. Wkrótce zwyczaj ten przyjęli Anglicy. 19 marca 1918 Kongres Stanów Zjednoczonych ustalił podział na strefy czasowe w USA i wprowadził na czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności paliwa służącego do produkcji energii elektrycznej..
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949, 1957-1964 i stosuje się ją nieprzerwanie od 1977 roku.
(ew/pap)