Kultura

Łódzki Miastograf

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2011 11:00
Stowarzyszenie Topografie już po raz czwarty zaprasza na Festiwal Kultury Miejskiej - Miastograf.

 

Miastograf to interdyscyplinarna impreza poświęcona kulturze miejskiej. Gdy wszyscy koncentrują sie na mocnym uderzeniu festiwalowym, Stowarzyszenie Topografie rozciąga wydarzenia festiwalowe na kilka miesięcy. W ten sposób każdy, kto ma ochotę skorzystać z festiwalu nie musi się "wyłączać z życia", a może czynnie uczestniczyć w atrakcjach Miastografu.

/

Łukasz Biskupski, współautor koncepcji programowej festiwalu opowiada serwisowi kultura.polskieradio.pl o festiwalowych założeniach i imprezach w harmonogramie tej edycji.


- Podczas festiwalu przyglądamy się zagadnieniu kultury miejskiej z różnych stron. Głównym obszarem zainteresowań Stowarzyszenia Topografie jest Łódź. Jej historii i przestrzeni oraz temu jak się obecnie zmienia poświęcamy bardzo dużo uwagi. Zgłębiamy ten temat z różnych stron, z perspektywy artystycznej, naukowej, socjologicznej czy antropologicznej. Interesujemy sie też ogólnym zagadnieniem miejskości. Przyglądając się jak miasto jest reprezentowane w sztuce czy jakie są najnowsze sposoby badania kultury miejskiej.

Czy festiwal i jego wydarzenia adresowane są tylko do mieszkańcó Łodzi, czy goście odwiedzający miasto również mogą z niego korzystać, czy jest on mocno specjalistyczny i czy trzeba dobrze znać historię Łodzi by rozumieć kontekst festiwalowych akcji?

- Traktujemy Łódź jako przykład szerszego zainteresowania kulturą miasta. Zagadnienia poruszane podczas festiwalu są cenne dla wszystkich, którzy w jakiś sposób interesują sie miastem. Organizujemy wystawę poświęconą architekturze socrealizmu w Polsce. Daje ona możliwość porównania realizacji w tym nurcie w różnych miastach. Przyglądamy się działaniom, które dziś byśmy nazwali streetartowymi, w latach 80., dokonywanym przez Pomarańczową Alternatywę. Pokazujemy jak Łódź uczestniczyła w globalnych procesach i jak były one realizowane.

Jednym z punktów Miastografu jest projekt "Detroit - Łódź. Recepty dla miast postindustrialnych". Skąd pomysł porównania Łodzi do miasta w USA?

- Projekt "Detroit - Łódź" to przykład tego jak rozumiemy pojęcie kultury miejskiej. Staramy się wyszukiwać podobieństwa i analogie pomiędzy różnymi miastami. A powstał on przypadkiem. Przeglądaliśmy filmy w internecie o Detroit i zorientowaliśmy się, że działania tam podejmowane są bardzo zbieżne z naszymi. Detroit podobnie jak Łódź też jest miastem bardzo zdegradowanym. Tam upadł przemysł samochodowy, u nas włókienniczy. Oba miasta szukają jakiejś recepty dla siebie, a tymczasem borykają sie z odpływem mieszkańców, degradacją przestrzeni miejskiej, z wyzwaniem jakie stawiają przestrzenie pofabryczne.

Skontaktowaliśmy się z organizacją, która w Detroit robi podobne rzeczy jak Stowarzyszenie Topografie w Łodzi. Po wymianie korespondencji zrodził się pomysł nakręcenia filmu o tych miastach. Wkrótce przyjeżdża do nas ekipa filmowa, a w ramach Miastografu pokażemy film prezentujący działania rewitalizacyjne w Detroit.

Jakie wydarzenia festiwalu są szczególnie warte polecenia?

- Festiwal rozpoczyna się 25 maja. Zaczynamy wykładem Kacpra Pobłockiego, antropologa z Poznania,  "Nóż w wodzie. Prawo do miasta w powojennej Łodzi".  To jeden z najciekawszych wykładów, które odbędą się w ciągu najbliższych kilku tygodni.
18 czerwca zapraszamy na wystawę "Poza planem. Architektura socrealizmu w Łodzi". Ekspozycja ta rozbija stereotypową opowieść o socrealizmie, omawianym na przykładzie warszawskich MDM-u i Pałacu Kultury. Łódzkie realizacje pokazują, ze nie był to taki spójny system.
Organizujemy wycieczki tramwajowe po łodzi i miastach aglomeracji Łódzkiej, spacery wakacyjne po mieście np. po zapomnianych dzielnicach. A w październiku zapraszamy na "Łódzkie mury 1988-1990: graffiti i street art".

/

 

 

 

 

Jak można podsumować poprzednie trzy edycje Miastografu?

- Festiwal na stałe i dość wyraziście zagościł na kulturalnej mapie Łodzi. Poszczególne edycje trochę się różniły od siebie, Miastograf ewoluuje. Okazało się, że jest bardzo potrzebny. Łodzianie chcą wiedzieć więcej na temat historii swojego miasta, a sama historia Łodzi jest fascynująca. Temat kultury miejskiej jest bardzo interesujący i modny.

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.

 

Rozmawiała Paulina Jakubowska

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Włoskie klimaty na dwóch brzegach Wisły

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2011 12:00
Grażyna Torbicka, szefowa festiwalu "Dwa brzegi" zapowiada, że w tym roku będzie chciała przybliżyć widzom mniej znane oblicze włoskiego kina.
rozwiń zwiń