Kupiło ono akwaforty, które sławny artysta wykonał na zamówienie kolekcjonera Ambroise Vollarda.
- Można powiedzieć, że to ostatnia wielka premiera dzieł Piccassa - mówi Polskiemu Radiu Stephen Coppel. Ta seria nigdy nie wcześniej nie była pokazywana publicznie. To pierwszy raz - podkreśla z dumą kurator.
Prace pochodzą z lat trzydziestych. Większość z nich zdradza zafascynowanie sztuką klasyczną, jakie przeżywał wtedy malarz.
- Widzimy tu powrót do porządku i harmonii. Jego dzieła z tego okresu chrakteryzuje klasyczny umiar - mówi kurator.
Ale pod koniec dekady, nastrój dzieł się zmienia. Zaczyna się tu pojawiać postać oślepionego minotarua. Symbolizuje on Europę spętaną przez widmo faszyzmu.
-Te rysunki łączą się ściśle z wielkim antywojennym acydziełem artysty - Guernicą - tłumaczy Coppel.
Prace Piccassa można oglądać w Londynie do drugiego września.
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>
IAR, tj