Z ideą wznowienia spotkań wystąpił prof. Bronisław Maj. Tym razem, na scenie warszawskiego Teatru Studio, w blasku fleszy i przy obecności telewizyjnych kamer, wystąpili m.in. Jacek Fedorowicz, Ryszard Krynicki, Antoni Libera, Zbigniew Mentzel i Marek Nowakowski.
Wieczór uświetniły swoją obecnością prawdziwe gwiazdy estrady – Kayah ze znakomitym akordeonistą Marcinem Wyrostkiem, Grzegorz Turnau, Elektryczne Gitary oraz Janek Młynarski i Gaba Kulka, którzy brawurowo wykonali słynne "Lubię wrony" z krążka "Młynarski plays Młynarski".
Prof. Bronisław Maj przypomniał, że spotkania "NaGłosu" odbywały się w kameralnej salce Klubu Inteligencji Katolickiej, bądź w klasztorze ojców Dominikanów i w zupełnie innej rzeczywistości historycznej. - Był tam dziki tłum ludzi, a nie było telewizji, kamer ani muzyków. Wszystko było bardzo kameralne i bardziej skupione – wspominał.
Dodał, że gdy dochodzi do konfrontacji, rzeczywistość nie jest w stanie sprostać legendzie. - Były to takie dziwne i paskudne czasy, gdzie wszyscy chcieli być razem. Mimo, że groziły za to represje, ludzie przyjeżdżali do Krakowa z całej Polski. To było coś zupełnie niezwykłego – powiedział.
Reaktywacja „NaGłosu” zbiegła się z jubileuszem 60-lecia działalności Narodowego Centrum Kultury. Podczas gali minister Bogdan Zdrojewski wręczył specjalne dyplomy ambasadora kultury Ryszardowi Krynickiemu, Henryce Bochniarz, Katarzynie Kolendzie-Zaleskiej oraz Jackowi Żakowskiemu oraz Kayah.
Wokalistka w rozmowie z portalem polskieradio.pl opowiedziała o tym, jak promuje młodych i ambitnych twórców i czym jest dla niej ta nagroda.
Aby posłuchać rozmowy z Kayah i dowiedzieć się, jakie ma zawodowe plany, wystarczy kliknąć na dźwięk "Kayah mów o swoich planach i nagrodzie ambasadora kultury" w ramce "Posłuchaj" w boksie po prawej stronie tekstu.
Przypomnijmy, że po likwidacji, przez władze komunistyczne, Związku Literatów Polskich w roku 1983, związani z nim twórcy podjęli próbę stworzenia "pisma mówionego", nawiązującego do spotkań literackich z czasów II wojny światowej. "NaGłos" szybko stał się enklawą wolności, a na spotkania z pisarzami organizowanymi w Krakowie przychodziły tłumy.
Swoje teksty czytali tam tacy twórcy, jak: Wisława Szymborska, Julia Hartwig, ks. Jan Twardowski, Ewa Lipska, Ryszard Krynicki, Jan Polkowski, Marek Nowakowski, Paweł Huelle, Jan Józef Szczepański, Artur Międzyrzecki, Jan Błoński, Andrzej Drawicz i Jerzy Pilch. Z zagranicy prace nadsyłali też Czesław Miłosz, Józef Brodski oraz Stanisław Barańczak.
Od grudnia 1983 roku do końca roku 1989 odbyły się 24 spotkania "NaGłosu".
Aby wysłuchać prof. Bronisława Maja, który opowiada o historii "NaGłosu", wystarczy kliknąć w dźwięk "NaGłos powraca po latach" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
(miro)
