"Półtora pokoju" z Grand Prix Sputnika

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2010 09:38

Film Andrieja Chrzanowskiego zdobył najważniejszą nagrodę Festiwalu Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską", który zakończył się w Warszawie.

Audio

00'25

Andrzej Żuławski o przyjaźni Brodskiego i Miłosza

Film Andrieja Chrzanowskiego jest fantazją reżysera na temat powrotu poety Josifa Brodskiego do Rosji. W rzeczywistości Brodski został zmuszony do emigracji przez władze w roku 1975 za "pasożytniczy tryb życia".

Przewodniczący jury Andrzej Żuławski powiedział, że film został nagrodzony za odwagę w podjęciu tematu, a werdykt jurorów jest próbą budowania mostu pomiędzy Rosją a Polską. Żuławski mówi, że Josif Brodski zaprzyjaźnił się z polskim poetą Czesławem Miłoszem. Polski poeta, który przebywał w Stanach Zjednoczonych, pomógł Rosjaninowi, gdy wygnano go z ZSRR. Zdaniem Andrzeja Żuławskiego istnieje silna więź polsko-rosyjska, którą politykierzy z obu stron starają się zerwać. Żuławski dodał, że "Półtora pokoju" to film niezwykle oryginalny pod względem formalnym.

Drugie miejsce zajął film "Pochowajcie mnie pod podłogą" Siergieja Snieżkina, który zdobył także nagrodę publiczności oraz nagrodę rosyjskiego kanału filmowego "Wojna i pokój". Trzecie miejsce zajął film "Ja" Igora Wołoszyna. W konkursie wzięło udział 14 filmów.

Jak co roku organizatorzy nie mogli zapomnieć o mieszkańcach innych miast. Specjalnie dla nich zorganizowali Repliki Festiwalu "Sputnik nad Polską". Pokazy odbędą się w dn. 13-26 listopada. Więcej informacji na oficjalnej stronie festiwalu: www.sputnikfestiwal.pl

Zobacz więcej na temat: FILM POLSKA Rosja Warszawa Stany Zjednoczone tarta

Czytaj także

Wypatruj sputnika!

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2010 13:00

Rusza największy na świecie festiwal rosyjskiego kina - "Sputnik nad Polską".

Posłuchaj

03'26 Małgorzata Szlagowska o Festiwalu Filmów Rosyjskich

02'44 Repertuar Festiwalu Sputnik nad Polską

03'18 Kinematografia wielką sztuką

więcej

– Rosjanie bardzo chętnie dzielą się swoimi filmami i, wbrew powszechniej opinii, bardzo kochają Polaków i lubią nasz kraj – zapewnia dyrektor Festiwalu Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską" Małgorzata Szlagowska.

Festiwal startuje w czwartek (4.11) w Warszawie. Już 12 listopada rozpoczną się festiwalowe projekcje w Lublinie, Łodzi, Białymstoku, Częstochowie i w Szczecinie. Do końca roku najciekawsze festiwalowe projekcje będzie można obejrzeć także m.in. w Trójmieście, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu i w Katowicach. Program projekcji znajduje się na stronie przeglądu "Sputnik nad Polską".

– Zaprezentujemy aż 160 pozycji: animacji, filmów krótkometrażowych, dokumentalnych, fabularnych – zdradza gość "Stacji Kultura". – Nie ma drugiego tak dużego festiwalu filmów rosyjskich na świecie, więc Rosjanie przywiązują do niego wielką wagę. Traktują go jak jedno wielkie święto – dodaje. Jak zaznacza, w Rosji kinematografia ma status jednej z najważniejszych sztuk, dlatego Rosjanie traktują ją bardzo poważnie.

Na tegorocznym festiwalu, w sekcji "65 lat po II wojnie światowej", filmy reżyserów, którzy przeżyli wojnę, zestawione zostaną z filmami młodych twórców, którzy znają ją tylko z literatury i mediów.

– Będzie można dostrzec uderzający kontrast między scenografią, zdjęciami i odczuciami – mówi dyrektor festiwalu. – Duże wrażenie zrobi zapewne film "Dzień Bestii". Przez cały czas jego trwania, a więc przez 130 minut, nie pada ani jedno słowo. Reżyser wspaniale poradził sobie z emocjami i dozowaniem napięcia , co czyni jego film prawdziwym ewenementem – przekonuje Małgorzata Szlagowska.

Posłuchaj rozmowy z Małgorzatą Szlagowską w „Stacji Kultura”.

Zobacz więcej na temat: FILM Rosja POLSKA Lublin II wojna światowa Wrocław

Czytaj także

"Sputnik" po raz czwarty w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 03.11.2010 13:45

Na początku był "Sputnik nad Warszawą”, dziś jest "Sputnik nad Polską”. W tym roku już czwarta edycja Festiwalu Filmów Rosyjskich, który rozpocznie się 4 listopada.

Posłuchaj

08'15 "Sputnik" po raz czwarty w Polsce

więcej

Na oficjalnej stronie Festiwalu czytamy: "Sputnik – Festiwal Filmów Rosyjskich to wydarzenie co roku powracające do Warszawy. To emocje, wspomnienia, refleksje, nieoczekiwane wrażenia, który zaprzeczają wcześniejszym oczekiwaniom. Festiwal ten staje się instytucją – kulturalnym mostem łączącym Polskę i Rosję. A powierzchnia taśmy filmowej, choć delikatna, bo ma zaledwie 35 milimetrów, już od 4 lat z powodzeniem integruje słowiańskie narody.”

Jak powiedziała w Trójce Małgorzata Szlagowska-Skulska, dyrektor Festiwalu, ta edycja jest pełna rocznic ważnych dla Rosjan, m.in. 150. rocznica urodzin Czechowa czy 65 lat od zakończenia II wojny światowej. Te wydarzenia także przełożyły się na twórczość filmową.

Na Festiwalu pokazanych zostanie 160 filmów w dwóch nurtach. W Konkursie Głównym znalazło się 15 filmów, a w sekcjach pozakonkursowych coś specjalnego dla siebie znajdą dzieci, kobiety, miłośnicy animacji, a nawet kolei.

Będą też akcenty polskie! 4 listopada w Kinotece – w czasie oficjalnego otwarcia FFR Sputnik, pokazany zostanie film „Tylko nie teraz”. – Jest to pierwszy film, po 15 latach, w koprodukcji polsko-rosyjskiej – podkreśliła Szlagowska.

Pokazy w Warszawie odbywać się będą od 5 do 14 listopada w: Kinotece, Kinie Kultura i Multikinie w Złotych Tarasach. „Sputnik nad Polską” krąży także w 27 innych miastach.

Szczegółowy program FFR Sputnik na stronie www.sputnikfestiwal.pl.

Zapraszamy do obejrzenia spotu Festiwalu:

Wiele rosyjskich filmów widzowie już mogą oglądać na portalu Iplex.pl.

Audycji "Fajny film wczoraj widziałem" można słuchać od poniedziałku do piątku o 10.30.

(asz)

Zobacz więcej na temat: FILM Rosja POLSKA Warszawa II wojna światowa dzieci

Czytaj także

Poszukaj Sputnika w Warszawie i poczuj "Cinergię" w Łodzi

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2010 12:00

Zaproszenie na festiwale filmowe: „Sputnik nad Polską” i „Cinergia”, a także na premierę „Łagodnej” w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Posłuchaj

06'47 Iwona Kamińska zaprasza na Festiwal 'Sputnik nad Polską'

07'48 Czy kino europejskie buntuje się przeciwko tradycji, czy z niej czerpie - na pytanie Moniki Pilch odpowiadają twórcy łódzkiej "Cinergii", Mariola Wiktor oraz Sławomir Fijałkowski

07'01 'Łagodna' Dostojewskiego nie jest dla mnie tekstem wyłącznie o samotności i śmierci - mówi Ewie Dąbskiej Barbara Wysocka

więcej

W czwartkowym „Wybieram Dwójkę” zaprosiliśmy Państwa na rozpoczynający się właśnie w Warszawie Festiwal Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską". Celem festiwalu jest zaprezentowanie największych osiągnięć rosyjskiej kinematografii. Wyświetlane są zarówno dzieła mistrzów kina rosyjskiego, jak i produkcje młodego pokolenia reżyserów. Organizatorzy podzielili festiwal na kilka sekcji tematycznych m.in. „Rosja oczami kobiet”, „Duży ekran”, „CineTrain”, a także - specjalnie dla najmłodszych widzów - „Mały Sputnik”.

Z Warszawy przenieśliśmy się do Łodzi na 15. edycję Forum Kina Europejskiego "Cinergia". Festiwal ten to 160 projekcji filmowych w sześciu łódzkich kinach, 45 premier, a także seanse w 13 miastach Polski, międzynarodowi goście i panele dyskusyjne. Trwające dziewięć dni wydarzenie jest okazją do obejrzenia na przedpremierowych pokazach filmów z festiwali w Cannes, Berlinie oraz Wenecji.

Zapowiedzieliśmy również premierę "Łagodnej" Fiodora Dostojewskiego w reżyserii Barbary Wysockiej w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Zapraszamy!

Zobacz więcej na temat: Fiodor Dostojewski TEATR Warszawa POLSKA Łódź Bydgoszcz Wenecja

Czytaj także

Sputnik odleciał

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2010 14:31

Laureaci festiwalu "Sputnik nad Polską", wystawa w CSW "Przyszłość nie jest tym, czym była" oraz nowa siedziba Sinfonii Varsovia.

Posłuchaj

07'18 Andrzej Żuławski i Tadeusz Sobolewski o nagrodzonych filmach festiwalu "Sputnik nad Polską"

08'13 Mikołaj Długosz, Kobas Laksa i Magdaleną Sawoń nt wystawy "Przyszłość nie jest tym…"

09'03 Janusz Marynowski, Eckhard Kahle oraz Bogdan Paczowski nt. nagrodzonego projektu na nową siedzibę orkiestry Sinfonia Varsovia

więcej

Dziś w "Wybieram Dwójkę" mówiliśmy o nagrodach festiwalu "Sputnik nad Polską". Nagrody czwartej już edycji tego festiwalu filmowego przyznano w niedzielę, 14 listopada. Pierwszą nagrodę zdobył film "Półtora pokoju" w reżyserii Andrieja Chrżanowskiego, drugą "Pochowajcie mnie pod podłogą" reżysera Siergieja Snieżkina, trzecia nagroda trafiła w ręce Igora Wołoszyna za film "Ja". Film "Pochowajcie mnie pod podłogą" zdobył poza tym Nagrodę Kanału Wojna i Pokój oraz wygrał plebiscyt publiczności. O nagrodzonych filmach z Andrzejem Żuławskim, przewodniczącym Jury, i z krytykiem filmowym Tadeuszem Sobolewskim rozmawiał Tomasz Obertyn.

Opowiedzieliśmy także o nowej wystawie w CSW - "Przyszłość nie jest tym, czym była/ the future is not what it used to be". Jest to pierwsza tak duża wystawa artystów, którzy inspirują się w swojej twórczości nowymi technologiami i środkami przekazu. Poprzez zdjęcia, rzeźbę, wideo i projekty sieciowe badają oni nowe kryteria interakcji społecznych w zdefiniowanym przez Internet świecie. Z Mikołajem Długoszem, Kobasem Laksą i kuratorką ekspozycji Magdaleną Sawoń rozmawiała o wystawie Monika Pilch..

Mówiliśmy również o rozstrzygnięciu międzynarodowego konkursu na zagospodarowanie nowej siedziby orkiestry Sinfonia Varsovia. O nagrodzonym projekcie Thomasa Puchera z Austrii opowiadali Janusz Marynowski – szef orkiestry, Eckhard Kahle – fizyk-akustyk oraz Bogdan Paczowski – architekt i przewodniczący Sądu Konkursowego. Rozmowę przeprowadziła Barbara Schabowska.

Zobacz więcej na temat: POLSKA Austria Tadeusz Sobolewski festiwal filmowy