81-letnia dziś Agnes Varda przez lata swojej artystycznej działalności zapracowała sobie na miano jednej z najważniejszych reżyserek europejskiego kina. Verda od lat mówi własnym językiem i mocnym głosem. Od początku swojej filmowej kariery unika banalnych, schematycznych rozwiązań. Potwierdzają to wyreżyserowane przez nią tytuły: „Szczęście”, „Stworzenia”, „Jedna śpiewa, druga nie”, „Bez dachu i praw”, „Sto i jedna noc”, „Zbieracze i zbieraczka”.
W autobiograficznym dokumencie "Plaże Agnes" Varda wspomina m.in.: okres swojego dorastania w Belgii, fascynację fotografią, przeprowadzkę do Francji, małżeństwo ze znanym reżyserem Jacquesem Demy. Mówi o kolejnych etapach własnej filmowej kariery, związkach z Nową Falą, a wreszcie - o procesie dojrzewania i starzenia się człowieka.
Zdaniem Jana Topolskiego Agnes Verda ujawnia w tym filmie dystans do samej siebie. -Opowiada o sobie w tonie kpiarsko-prześmiewczym- dodaje.
Agnes Varda była bohaterką retrospektywy podczas 6. MFF Era Nowe Horyzonty, a sama odwiedziła festiwal we Wrocławiu w 2009 roku.
Carey Mulligan, Peter Sarsgaard
"Była sobie dziewczyna" to produkcja brytyjska, wyreżyserowana przez Dunkę Lone Scherfig, mającą w dorobku głośny komediodramat "Włoski dla początkujących" (2000).
Film "Była sobie dziewczyna" otrzymał trzy tegoroczne nominacje do Oscara, w kategoriach: najlepszy film, scenariusz adaptowany i aktorka w roli głównej (nominacja dla Carey Mulligan).
Jego akcja rozgrywa się na początku lat 60. w Wielkiej Brytanii. Główna bohaterka, 16-letnia dziewczyna o imieniu Jenny (Mulligan), wkracza w wiek kobiecy, "słuchając Juliette Greco i marząc o wyrafinowanym życiu skąpanym w dymie gauloise'ów". Jest znakomitą uczennicą, osiąga w szkole świetne wyniki. Rodzice zamierzają wysłać ją na studia do Oxfordu. Znudzona monotonią dnia codziennego dziewczyna ulega jednak pokusie bardziej kolorowego życia. Staje się to za sprawą mężczyzny starszego od niej prawie o 20 lat. David (Peter Sarsgaard), błyskotliwy i obyty w świecie trzydziestoparolatek oczarowuje nastoletnią bohaterkę. Początkowo nie podoba się rodzicom Jenny (w roli ojca - Alfred Molina), którzy uważają, że różnica wieku między córką a Davidem jest zbyt duża, a dodatkowo przeszkadza im żydowskie pochodzenie mężczyzny.David wprowadza Jenny w całkiem nowy świat: koncertów, kolacji w atrakcyjnym, lecz próżnym towarzystwie, wizyt w nocnych klubach i na aukcjach sztuki. Tradycyjna edukacja Jenny idzie w zapomnienie, a rolę nauczyciela przejmuje David, który postanawia zabrać nastolatkę do Paryża.Po powrocie z Francji Jenny jest odmieniona. Rówieśnicy są zachwyceni jej towarzyskim obyciem. Innego zdania są nauczyciele - wśród nich dyrektorka szkoły (gra ją Emma Thompson), według których zdolna dziewczyna marnotrawi talent i zmniejsza swoje szanse na dobre wykształcenie. Sama Jenny przeżywa rozczarowanie po pierwszych erotycznych doświadczeniach z Davidem.
Brytyjska aktorka Carey Mulligan zebrała za rolę Jenny znakomite recenzje, nazywano ją "jednym z największych aktorskich odkryć ostatnich miesięcy". Oprócz nominacji do Oscara, otrzymała za rolę Jenny brytyjską nagrodę BAFTA oraz nominację do amerykańskiego Złotego Globu. Film zdobył Nagrodę Publiczności na ubiegłorocznym Festiwalu Filmowym w Sundance w USA.
Faye Dunaway, Warren Beatty, Gene Hackman
Na duży ekran wraca także klasyka kina gangsterskiego, czyli "Bonnie i Clyde". Parker i Barrow to postaci autentyczne - słynni w Ameryce lat 30. złodzieje, których działalność szczegółowo relacjonowała ówczesna prasa. Reżyser Arthur Penn pokazuje losy legendarnych przestępców od momentu ich pierwszego spotkania aż do końca, kiedy wpadną w śmiertelną zasadzkę zdradzeni przez przyjaciół.
- Kto nie widział tego filmu na dużym ekranie, nie widział go wcale- uważa Joanna Grabowska, która gościła w studiu Ryszarda Jaźwińskiego.
Wymienione tytuły od piątku (19 marca) w kinach.