Wajda: Liczę, że Wałęsa wystąpi w moim filmie

- Jego obecność na ekranie gwarantuje, że ten film pokaże też to, co on myśli o sobie - mówi Andrzej Wajda o projekcie "My Naród Polski".

Andrzej Wajda wraca do pracy nad filmem o Lechu Wałęsie zatytułowanym "My Naród Polski". Reżyser przez ostatnie miesiące nie mógł pracować z powodu choroby.

Na razie nie wiadomo kto zagra główną rolę i czy Wajda zaprosi do współpracy dawnych opozycjonistów tak jak to było przy jego wcześniejszych filmach o polskim sierpniu.

Sam Lech Wałęsa nie wypowiadał się co do obsady aktorskiej projektu Wajdy. Z kolei dawny działacz związkowy Jerzy Borowczak wyraża gotowość udziału w filmie.

Będzie to dokument fabularyzowany, a szansa na jego powstanie jeszcze w tym roku jest duża. Pierwotnie film miał powstać na 30. rocznicę powstania Solidarności. Scenariusz do niego powstał przy współpracy z Januszem Głowackim.

- Ciekawe jest jak to się stało, przecież historia mogła wybrać kogoś innego, a wybrała właśnie jego. Widocznie miał jakieś osobiste cechy i doświadczenia. Myślę, że wydarzenia 1970 roku muszą być pokazane, żeby zrozumieć dlaczego był gotowy i dlaczego mógł odegrać taką rolę - powiedział Andrzej Wajda Polskiemu Radiu.

Posłuchaj rozmowy z reżyserem, kliknij dźwięk "Wajda kręci film o Wałęsie" po prawej stronie artykułu.

usc