W tym roku o najważniejsza festiwalową nagrodę, Złotego Niedźwiedzia, walczyło 20 tytułów. Ostatecznie statuetka trafiła w ręce Semiha Kaplanoglu, reżysera „Miodu”. Film jest ostatnią już częścią trylogii (dwa poprzednie tytuły to „Mleko i Jajko”) opowiadającej o losach Yusufa, jako małego chłopca, studenta i starego mężczyzny. W „Miodzie” reżyser opowiada o jego dzieciństwie. Sześcioletni chłopiec postanawia udać się w wędrówkę po lesie, by odnaleźć zaginionego ojca, pszczelarza. Jedną z głównych ról odgrywa tu natura - malowniczy leśny krajobraz.
- Uczciwe, bardzo dobre kino - tak film ocenia Jakub Duszyński.
Film w tym roku trafi na ekrany polskich kin.
Kadr z filmu "Autor Widmo"
Srebrnego Niedźwiedzia za reżyserię otrzymał Roman Polański. Nagrodę w imieniu Polańskiego odebrali producenci "Autora Widmo": Alain Sarde i Robert Benmussa. Jeden z producentów przekazał podczas gali, co usłyszał od Polańskiego: "Nawet gdybym mógł przyjechać, to bym nie przyjechał. Gdy ostatnio pojechałem na festiwal, by odebrać nagrodę, wylądowałem w więzieniu".
- Jest to nagroda całkowicie zasłużona i uzasadniona - uważa Tadeusz Sobolewski.
Za najlepszych aktorów 60. Berlinale jury uznało ex aequo Rosjan Grigorija Dobrygina i Siergieja Puskepalisa, którzy zagrali w filmie pt. "Jak spędziłem to lato" w reżyserii Aleksieja Popogriebskiego. Bohaterowie to dwaj mężczyźni, którzy kończą swoją zmianę na jednej ze stacji polarnych na Morzu Arktycznym. Autor zdjęć do tego filmu, Pawel Kostomarow także został uhonorowany Srebrnym Niedźwiedziem za wkład artystyczny.
Statuetkę dla najlepszej aktorki otrzymała Japonka Shinobu Terajima za rolę w filmie pt. "Caterpillar" w reż. Koji Wakamatsu. Jest to opowieść o kobiecie, która zgodnie z tradycją poświęca się opiece nad kalekim mężem, bohaterem drugiej wojny japońsko-chińskiej (1937-1945).
Nagrodą za najlepszy scenariusz uhonorowani zostali autorzy scenariusza do filmu chińskiego filmu Tuan Yuan "Apart Together". Z kolei Wielką Nagrodę Jury otrzymał film rumuński pt. Gdy chcę gwizdać, to gwiżdżę". Reżyser tego filmu Florin Serban został też uhonorowany Nagrodą im. Alfreda Bauera za wyznaczanie nowych perspektyw w sztuce filmowej.
60. festiwal Berlinale zakończy się w niedzielę (21 lutego).
(na podst. Trójkowo, filmowo, 21.02.2010; Poranek Dwójki22.02.2010, PAP )