"Rewers" uznano za najlepszy film. Jurorzy docenili obraz także za najlepszy scenariusz, najlepszą scenografię, najlepsze kostiumy, najlepszą muzykę. Agata Buzek została uznana za najlepszą aktorkę pierwszoplanową, a Anna Polony za najlepszą aktorkę drugoplanową.
Reżyser "Rewersu" Borys Lankosz otrzymał nagrodę w kategorii odkrycie roku. W kategorii tej pokonał dwójkę innych młodych reżyserów: Katarzynę Rosłaniec - nominowaną za "Galerianki", i Pawła Borowskiego - nominowanego za film "Zero". Młody reżyser nie krył, że realizacja filmu bardzo dużo go kosztowała. - To był mój pierwszy film. Ciężko jest zachować w sobie pewną wrażliwość i równocześnie być szefem wielkiego przedsięwzięcia- dodał.
Wojciech Smarzowski został uznany za najlepszego reżysera. Jego "Dom zły" doceniono też za montaż i zdjęcia. W sumie obraz zdobył trzy nagrody.
kadr z filmu "Wojna polsko-ruska"
Orła 2010 za najlepszą pierwszoplanową rolę męską otrzymał Borys Szyc za kreację w filmie "Wojna polsko-ruska" Xawerego Żuławskiego. Jurorzy docenili ten film również przyznając Orła w kategorii najlepszy dźwięk.
Wśród najdłużej oklaskiwanych artystów podczas gali byli: Janusz Gajos, zdobywca statuetki dla najlepszego aktora drugoplanowego za znakomitą rolę w filmie Janusza Morgensterna "Mniejsze zło", oraz wybitny scenarzysta filmowy Jerzy Stefan Stawiński, który odebrał Orła 2010 za Osiągnięcia Życia. Obu publiczność w Teatrze Polskim nagrodziła kilkuminutową owacją na stojąco. Gajos nie krył radości, przyznał jednocześnie, że ta nagroda była dla niego sporym zaskoczeniem. Z kolei 88-letniemu Stawińskiemu gratulował na scenie reżyser Andrzej Wajda. Jerzy Stefan Stawiński ma w dorobku scenariusze m.in. do: "Kanału" Wajdy (1956), filmów Andrzeja Munka - "Człowiek na torze" (1956), "Eroica" (1957) i "Zezowate szczęście" (1960), do "Krzyżaków" Aleksandra Forda (1960), "Zamachu" Jerzego Passendorfera (1958), "Akcji pod Arsenałem" Jana Łomnickiego (1977), "Godziny W" Janusza Morgensterna (1979), "Pułkownika Kwiatkowskiego" Kazimierza Kutza (1995), "Jutro idziemy do kina" Michała Kwiecińskiego (2007), "Rozwodów nie będzie" (1963, we własnej reżyserii).
Orła 2010 w kategorii najlepszy film europejski otrzymała "Biała wstążka" Michaela Haneke.
Do tegorocznych Orłów kandydowało 30 polskich filmów, które w roku 2009 były wyświetlane przynajmniej przez tydzień na otwartych, płatnych pokazach. Laury przyznała 500-osobowa Polska Akademia Filmowa.
(mz, IAR, PAP)