Kultura

Artysta w czasach PRL-u

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2010 20:15
W księgarniach pojawiła się właśnie najnowsza książka Eustachego Rylskiego "Na Grobli".
Audio

Inspiracją do jej napisania była postać Jarosława Iwaszkiewicza. "Na Grobli" to przejmująca opowieść o sytuacji artysty w czasach PRL-u. To swoisty, ponadczasowy traktat moralny o dobru, złu i ludzkiej uczciwości.

Temat książki został zaczerpnięty ze sztuki "Chłodna Jesień" w której rolę pisarza odegrał Gustaw Holoubek. Na pomysł sfabularyzowania sztuki z 1980 roku jak zdradził podczas rozmowy z Magdą Mikołajczuk Eustachy Rylski podsunęła wydawcy jego żona.

- Ja doszedłem do wniosku, ze tego nie da się tego przerobić na klasyczną powieść i doszedłem do wniosku, że spróbuję czegoś nowego, innowatorskiego - opowiadał o początkach pracy nad książką Rylski.

Autor zaznaczył jednak, że poza konstrukcją i zrębem sytuacji sztuka i powieść znacznie się różnią.

Cechą charakterystyczną jest też to, ze w książce nie ma dialogów. Jak zdradził Rylski powieść zawiera dwadzieścia monologów, które jak gdyby "popychają" akcję.

- Monologi są skonstruowane tak, że wiemy kto mówi i do kogo mówi - opowiadał o książce "Na Grobli" jej autor.

Eustachy Rylski przyznał jednak, że próbując swoich sił w nowej formie twórczości liczył się z krytyką.

- Autor może się zastanawiać co ma napisać. Czy ma napisać rzecz, która będzie modna, czy taką, która będzie się podobać krytykom, a może taką, która przypadnie do gustu publiczności - zastanawiał sie na antenie Jedynki autor "Na grobli".

Stwierdził jednak, że najuczciwsze podejście jest takie, że to co pisze ma sie przede wszystkim podobać autorowi.

- Zasada powinna być taka: napisze taką książkę jaką sam chciałbym przeczytać - konkludował Eustachy Rylski.

„Na Grobli”  to powieść o Aleksandrze Sewerynowiczu, sławnym pisarzu i pupilu reżimu (postać przypominająca Jarosława Iwaszkiewicza), który obchodzi siedemdziesiąte urodziny. Jubileusz odbywa się w cieniu wydarzeń w Polsce „wstającej z kolan”. Mistrz ma jednak szansę znów znaleźć się w centrum uwagi. Dochodzi go informacja, że otrzyma Nagrodę Nobla, gdy odrzuci właśnie mu przyznaną nagrodę radziecką. I odrzuca ją, nie wiedząc, że stał się ofiarą precyzyjnie obmyślonej intrygi.

 

(mb)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Co czytał Iwaszkiewicz?

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2010 12:00
Zbiór recenzji i felietonów poświęconych ukochanym książkom pisarza trafił do księgarń.
rozwiń zwiń