Rio 2016
19-letnia Biles z czterema olimpijskimi triumfami przeszła do historii swojej dyscypliny. W przeszłości tylko trzem gimnastyczkom udała się taka sztuka podczas jednych igrzysk.
Amerykanka wyrównała rekord należący do reprezentantki Związku Radzieckiego Larysy Łatyniny w Melbourne (1956), startującej w barwach Czechosłowacji Very Caslavskiej w Meksyku (1968) oraz Rumunki Ecateriny Szabo w Los Angeles (1984).
Biles zwyciężyła wcześniej w Rio w wieloboju indywidualnym i drużynowym oraz w skoku, a w poniedziałek w ćwiczeniach na równoważni musiała zadowolić się brązowym medalem.
We wtorek zakończyła się rywalizacja na torze Barra. Stała pod znakiem hegemonii kolarzy torowych z Wielkiej Brytanii, którzy wygrali sześć z dziesięciu konkurencji, podtrzymując wspaniałą passę z igrzysk w Pekinie i Londynie (w stolicy Chin i przed własną publicznością zdobyli po siedem złotych medali).
Sam Jason Kenny wywalczył w Rio trzy złote krążki - we wtorek w keirinie, a wcześniej w sprincie indywidualnym i drużynowym (łącznie ma ich sześć).
Najlepszy wynik polskiej ekipy w Rio w tej dyscyplinie to szóste miejsce Damiana Zielińskiego ww wtorkowym keirinie. Sędziowie dwukrotnie przerywali finałową rywalizację, ponieważ kolarze minimalnie wyprzedzali rozpędzającą ich dernę (motorower), zanim ta opuściła welodrom. Po długich analizach nie zdecydowali się jednak na dyskwalifikację.
Rio 2016: Zieliński szósty w kontrowersyjnym finale keirinu
Jednym z bohaterów dnia był Gruzin Łasza Tałachadze, który wynikiem 473 kg ustanowił rekord świata w podnoszeniu ciężarów w kategorii powyżej 105 kg. W rwaniu zawodnicy pobili dwa rekordy globu - najpierw 215 kg uzyskał Tałachadze, a chwilę po nim ciężar 216 kg podniósł Irańczyk Behdad Salimikordasiabi.
Ostatecznie Salimikordasiabi, mistrz olimpijski z Londynu, nie został sklasyfikowany, bowiem w podrzucie spalił wszystkie trzy próby.
Kolejne medale rozdano w lekkoatletyce. W biegu na 110 metrów przez płotki triumfował Jamajczyk Omar McLeod (13,05). Skok wzwyż mężczyzn wygrał Kanadyjczyk Derek Drouin - 2,38, a na 1500 metrów kobiet najszybsza była Kenijka Faith Kipyegon - 4.08,92 (Sofia Ennaoui zajęła dziesiąte miejsce).
W sesji przedpołudniowej trójskok mężczyzn wygrał Amerykanin Christian Taylor - 17,86 (Karol Hoffmann był dwunasty), natomiast w rzucie dyskiem kobiet najlepsza okazała się Chorwatka Sandra Perkovic - 69,21.
W eliminacjach rzutu oszczepem kibiców w Rio zadziwiła Maria Andrejczyk. 20-letnia lekkoatletka wynikiem 67,11 m w pierwszej próbie pobiła o ponad trzy metry rekord Polski. To także najlepszy tym roku rezultat na świecie. W kwalifikacjach Polka wręcz zdeklasowała rywalki. Druga w stawce - utytułowana Czeszka Barbora Spotakova - uzyskała 64,65.
Rio 2016: niespodziewana medalowa szansa Polki. "Wiem, że narobiłam apetytu"
Bez problemów miejsce w półfinale na 200 metrów zapewnił sobie Jamajczyk Usain Bolt. Rekordzista świata i dwukrotny mistrz olimpijski w biegu na tym dystansie czasem 20.28 wygrał swoją serię eliminacyjną, wyraźnie zwalniając na ostatnich metrach. Odpadł Karol Zalewski (piaty w swoim biegu eliminacyjnym).
W Londynie przed czterema laty oraz w Pekinie w 2008 roku Bolt zdobył złote medale na 100 m, 200 m oraz w sztafecie 4x100 m. Teraz walczy o powtórzenie tego osiągnięcia. Na razie został po raz trzeci mistrzem olimpijskim na 100 m i wygląda na to, że wszystko zmierza w dobrą stronę.
Rosjanka Daria Kliszina, na której start w Rio zgodę wyraził Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS), awansowała do finału konkursu skoku w dal. Kliszina uzyskała ósmy wynik eliminacji - 6,64.
Cała reprezentacja "Sbornej" została wykluczona z olimpijskiej rywalizacji lekkoatletów w związku z wykryciem w Rosji zorganizowanego systemu dopingowego. Kliszina w drodze wyjątku otrzymała zgodę na start pod flagą olimpijską, ponieważ udowodniła, że w ostatnich latach mieszkała w USA i przechodziła testy dopingowe poza granicami Rosji.
Ciekawy przebieg miały wtorkowe mecze w dyscyplinach drużynowych. Do finału rywalizacji w piłce nożnej kobiet nie awansowały Brazylijki. Gospodynie przegrały w serii rzutów karnych ze Szwedkami. Reprezentantki "Trzech Koron" sprawiły drugą niespodziankę - w ćwierćfinale wyeliminowały ekipę USA, która triumfowała w turnieju olimpijskim w 1996, 2004, 2008 i 2012 roku, a w 2000 zajęła drugie miejsce.
W finale w Rio Szwedki zmierzą się z Niemkami (2:0 z Kanadą).
Do niespodzianki doszło w rywalizacji koszykarek. Mistrzynie Europy Serbki, które w grupie wygrały tylko dwa z pięciu meczów, w ćwierćfinale wyeliminowały faworytki Australijki, zwyciężając 73:71. Koszykarki z antypodów po raz pierwszy od 1996 roku nie zdobędą medalu igrzysk.
We wtorek powiększyła się kolekcja polskich medali w Rio. Marta Walczykiewicz zdobyła srebro w kajakarskiej konkurencji K1 na 200 m, a brąz w K2 na 500 m wywalczyły Beata Mikołajczyk i Karolina Naja. To szósty i siódmy medal w dorobku biało-czerwonych w Brazylii.
Nie zapominamy też, że wcześniej we wtorek powiększyła się kolekcja polskich medali w Rio de Janeiro. Marta Walczykiewicz zdobyła srebro w kajakarskiej konkurencji K1 na 200 m, a brąz w K2 na 500 m wywalczyły Beata Mikołajczyk i Karolina Naja. To szósty i siódmy medal w dorobku biało-czerwonych w Brazylii i jednocześnie 277. oraz 278. w historii polskich startów w igrzyskach.
W jedynym wtorkowym finale z udziałem polskiej lekkoatletki, Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) uplasowała się na 10. pozycji w biegu na 1500 m - 4.14,72.
Do finałów nie awansowali pozostali biało-czerwoni - Joanna Linkiewicz (AZS AWF Wrocław) i Emilia Ankiewicz (AZS AWF Warszawa) zajęły odpowiednio 10. i 23. miejsce na 400 m przez płotki, zaś Damian Czykier (KS Podlasie Białystok) był 14. na 110 m przez płotki.
Nie powiodło się m.in. trójskoczkowi Karolowi Hoffmannowi (MKS Aleksandrów Łódzki) - 16,31 w finale, co dało mu 12. pozycję.
Żeglarze Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) awansowali do wyścigu medalowego regat klasy 49er. Po 12 wyścigach są na 10. pozycji i w czwartek będą mieli szanse na poprawienie lokaty.
Także w medalowym wyścigu klasy 470, ale w środę, wystąpią Irmina Mrózek Gliszczynska (Chojnicki Klub Żeglarski) i Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin). W przełożonych z poniedziałku na wtorek trzech wyścigach popłynęły dobrze - zajęły 13. i dwa razy ósme miejsce i ostatecznie zostały sklasyfikowane na 10. pozycji.
ps