RIO 2016

Rio 2016: Lipiarska-Pałka zainauguruje starty biało-czerwonych

Ostatnia aktualizacja: 04.08.2016 18:49
29-letnia łuczniczka Karina Lipiarska-Pałka (ULKS Grot Zabierzów) będzie pierwszym polskim sportowcem, który wystąpi w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W piątek od godz. 18:00 czasu polskiego zaprezentuje się w kwalifikacjach.
Rio 2016: Lipiarska-Pałka zainauguruje starty biało-czerwonych
Foto: EPA/OLIVIER HOSLET

Serwis specjalny
rio 1200 f.JPG
Rio 2016

- Już jako 10-latka wykazywała się dużymi predyspozycjami do uprawiania łucznictwa, co przejawiało się wynikami w rywalizacji sportowej z rówieśniczkami, jak i poważnym podejściem do treningu - powiedział o Lipiarskiej-Pałce jej trener klubowy Aleksander Jabłoński, z którym współpracuje od 1998 roku.

Łuczniczka wraz z rodzicami długo mieszkała w tym samym bloku i na tym samym piętrze co szkoleniowiec.

W 2002 roku została w czeskim Nymburku mistrzynią świata kadetek. Rok później zdobyła medal w identycznym kolorze w drużynowej rywalizacji juniorek. W późniejszych latach w kolekcji pojawiły się medale srebrne i brązowe w drużynie seniorek w mistrzostwach świata oraz Europy. Ostatni medal - srebrny - wywalczyła z Wioletą Myszor i Natalią Leśniak w tegorocznych mistrzostwach świata w Turcji.

- Karina imponuje wynikami również na arenie krajowej. W rywalizacji indywidualnej i drużynowej wywalczyła w kategoriach kadetek, juniorek i seniorek, zarówno w hali jak i na torach otwartych, zdobyła 55 medali - dodał 76-letni Jabłoński.

Potrafiła połączyć sport na wysokim poziomie z nauką. Po szkole podstawowej i gimnazjum w Zabierzowie przeniosła się do liceum w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Krakowie. Po maturze podjęła studia w tamtejszej Akademii Wychowania Fizycznego zdobywając tytuł magistra wychowania fizycznego.

Jabłoński cieszy się dużym mirem w łuczniczym światku. Kontakt z dyscypliną nawiązał w 1953 roku. Odnosił sukcesy wśród juniorów, w kategorii seniorów krótko należał do kadry narodowej. Pasjonowała go praca trenerska którą rozpoczął w 1958 roku osiągając kolejne szczeble, aż do trenera klasy mistrzowskiej w 2015 roku. Wśród jego podopiecznych znajduje się ponad 30 medalistów mistrzostw świata, Europy i Polski w kategorii kadetów, juniorów i seniorów. Sporo satysfakcji przyniósł mu tytuł honorowego prezesa Polskiego Związku Łuczniczego.

W Rio o medale łącznie ubiegać będzie się 68 zawodniczek z 40 krajów. W kwalifikacjach każda z nich odda 72 strzały, w 12 seriach po sześć, na dystansie 70 metrów. Wyniki decydują o rozstawieniu w drabince turnieju głównego.

Finał zmagań indywidualnych kobiet zaplanowany jest na 11 sierpnia, a mężczyzn, którzy w kwalifikacjach rywalizować będą o godz. 14, rozegrany zostanie 12 sierpnia.

Dotychczas w olimpijskich startach biało-czerwoni zdobyli dwa medale, oba wywalczyły kobiety. Srebrny przypadł Irenie Szydłowskiej w Monachium w 1972 roku, kiedy dyscyplina pojawiła się w programie igrzysk po 52 latach nieobecności, natomiast brązowy był dziełem Katarzyny Klaty, Iwony Dzięcioł (po mężu Marcinkiewicz) i Joanny Nowickiej w turnieju drużynowym w Atlancie w 1996 roku.

Cztery turnieje kobiet i mężczyzn indywidualne i drużynowe odbędą się na obiekcie Sambodromo mogącym pomieścić 30 tys. widzów. Tam też organizatorzy igrzysk zlokalizowali metę biegu maratońskiego.

Przed czterema laty w Londynie mistrzami olimpijskimi zostali zawodnicy Korei Południowej Bi-Bae Ki oraz jej kolega Jin Hyek Oh. W rywalizacji drużynowej triumfowały Koreanki oraz Włosi. Rafał Dobrowolski (Stella Kielce) odpadł w 1/8 finału zajmując dziewiąte miejsce. Natalia Leśniak (Łucznik Żywiec) zakończyła start w eliminacjach, plasując się na 38. miejscu.

W piątek wieczorem czasu lokalnego odbędzie się w Rio ceremonia oficjalnego otwarcia igrzysk. Przed zapaleniem znicza olimpijskiego pierwsze mecze będą mieć za sobą również piłkarze i piłkarki.

pk

Dziś w Rio