Od Bożego Narodzenia do Trzech Króli. Hiszpańskie zwyczaje

- U nas prezentów nie dostawało się w Wigilię, tylko zgodnie z hiszpańską tradycją 6 stycznia. To wtedy też odbywało się uroczyste spotkanie w gronie rodziny i przyjaciół – opowiadał w Dwójce Carlos Marrodán Casas, tłumacz literatury hiszpańskojęzycznej, mieszkający w Polsce od lat 50.

Według hiszpańskiej tradycji dzieci dostają prezenty w święto Trzech Króli

Foto: Pixel-mixer/Pixabay/doman publiczna

- Najistotniejszym elementem spotkania było tzw. ciasto rosca del rey, które zawierało bakalie i…pierścionek. Ten, kto go znalazł w swojej porcji, stawał się królem wieczoru. A warto dodać, że funkcja ta wiązała się obowiązkiem upieczenia ciasta na następne święto Trzech Króli – dodał tłumacz.

Jak polskie zwyczaje bożonarodzeniowe i noworoczne zaczęły stopniowo przenikać do tradycji rodzinnej Carlosa Marrodána Casasa i jak wyglądało życie diaspory hiszpańskiej na warszawskiej Pradze w latach 50.? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Spotkanie z Carlosem Marrodánem

Rozmawiała: Ewa Stocka-Kalinowska

Gość: Carlos Marrodán Casas (tłumacz)

Data emisji: 26.12.2016

Godzina emisji: 14.00

mz/bch