Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pjongczang 2018

PjongCzang 2018: Marcel Hirscher ze złotem w kombinacji. Świetny przejazd Austriaka w slalomie

Ostatnia aktualizacja: 13.02.2018 08:09
Kolejny faworyt ze złotem igrzysk w Pjongczangu. Austriak Marcel Hirscher, po znakomitym przejeździe w slalomie, okazał się najlepszy w superkombinacji alpejskiej, wyprzedzając Francuzów: Alexisa Pinturault i Vincenta Muffat-Jeandeta.
Marcel Hirscher
Marcel HirscherFoto: PAP/EPA/VASSIL DONEV

Po pierwszej konkurencji – rozegranym w nocy czasu polskiego zjeździe na prowadzeniu znajdował się Niemiec Thomas Dressen. Kolejne miejsca zajmowali Norweg Aksel Lund Svindal i Austriak Matthias Mayer.

Hirscher, najbardziej utytułowany narciarz ostatnich lat, zajmował 12. miejsce, z dużymi szansami walki o złoty medal. Do Niemca tracił tylko 1,32 sekundy.

Slalomowy przejazd był popisem znakomitego Austriaka. Hirscher zanotował czas 45.96, zapewniając sobie złoty medal.

Ostatecznie srebro padło łupem innego specjalisty od slalomu – Francuza Alexisa Pinturault, natomiast brąz zdobył inny z „Trójkolorowych” – Vincent Muffat-Jeandet. Atakował on z 29. pozycji, jednak drugi najlepszy czas slalomu zapewnił mu miejsce na podium.

Slalom okazał się być pogromem najlepszych zawodników zjazdu. Dressen pojechał asekurancko, spadając na 9. miejsce. Do drugiego przejazdu nie przystąpił Svindal, natomiast Mayer bardzo szybko wypadł z trasy.

Dla Hirschera, który zdominował rywalizację w slalomie w ostatnich latach, to pierwsze olimpijskie złoto w karierze. Do tej pory, jego życiowym osiągnięciem było drugie miejsce w slalomie na igrzyskach w Soczi.

a 

Jedyny startujący w kombinacji Polak – Michał Kłusak nie zaliczy występu do udanych. Po zjeździe był klasyfikowany na 46. miejscu. Jeszcze gorzej poszło mu w slalomie, którego nie ukończył. 

pm

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

PjongCzang 2018: Karolina Riemen-Żerebecka za trzy tygodnie powinna wrócić do treningów

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2018 21:46
Karolina Riemen-Żerebecka za trzy tygodnie będzie mogła rozpocząć lekkie treningi - uważa neurochirurg szpitala św. Rafała w Krakowie Mariusz Banach, który w sobotę operował narciarkę. Zawodniczka AZS AWF Katowice doznała urazu podczas przygotowań do olimpijskiego startu.
rozwiń zwiń