Odcinek nr: 2611

Autor: Jerzy Janicki

Pod nieobecnosc reszty rodziny, w domu przy Dobrej zostali Wisia i Stach. Matysiakowa stara sie przygotowac meza do spotkania z mecenasem Breitem, który wraz z Antkiem Borkiewiczem zapowiedzial sie na dzisiejsze popoludnie. Opuszczajac mieszkanie, Wisia mija sie w drzwiach z dozorca, który przyszedl do Stacha, by ustalic szczególy dotyczace jego slubu cywilnego. Chociaz Matysiak robi co moze, by wytlumaczyc swojemu gosciowi, ze nie bedzie w stanie zagrac podczas tej uroczystosci, to jednak pan Edward nie przyjmuje takiej informacji do wiadomosci. Rozmowe przerywa telefon. To Antek, który przepraszajac odwoluje swoje spotkanie z mecenasem. Niestety, jest juz za pózno, gdyz zapowiedziany gosc stoi w drzwiach. Stach jest wiec zmuszony przyjac mecenasa sam. Jak wywiaze sie z tego trudnego zadania?

Wiecej w pliku dzwiekowym dolaczonym do niniejszego streszczenia.