„Duch Pana Boga nade mną (…) Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych” (Iz 61, 1) - czytamy w jednej z biblijnych ksiąg prorockich Starego Testamentu. - Przejęci tymi słowami dwaj włoscy księża ks. Antonello Cadeddu oraz ks. Enrique Porcu wraz z misjonarką świecką Marią Pauli, 15 lat temu zapoczątkowali w brazylijskim Sao Paulo, istnienie wspólnoty Przymierze Miłosierdzia Maryi Niepokalanej Oblubienicy Ducha Świętego – przypomniała Małgorzata Bartas - Witan.
Ks. Antonello Cadeddu, założyciel wspólnoty Przymierza Miłosierdzia, zawsze powtarza, że Boże Miłosierdzie odnaleźć możemy w wielu wydarzeniach życia, trzeba tylko być czujnym i uważnym.
- To jest piękne pojechać do Krakowa czy Warszawy i widzieć to wszystko, co zasiała siostra Faustyna. Tylko Miłosierdzie może uratować świat – powiedział ks. Cadeddu w rozmowie dla audycji Familijna Jedynka, w radiowej Jedynce.
Przymierze Miłosierdzia to Wspólnota działająca jako prywatne stowarzyszenie wiernych. Jest ono obecne w 36 miastach m.in.: w Portugalii, we Włoszech, we Francji, Belgii a także w Polsce w: Toruniu, Poznaniu, Olsztynie, Warszawie a przede wszystkim w Szczecinie, gdzie na zaproszenie bp. Andrzeja Dzięgi, od kilku lat mieszkają misjonarze z Brazylii i gdzie powstała pierwsza wspólnota Miłosierdzia. – Od samego początku moja droga we wspólnocie to pragnienie by być miłosiernym, być znakiem od Boga dla ludzi potrzebujących, zranionych, którzy nie wiedzą, że Bóg ich kocha i czeka na nich – twierdzi Louis, który od trzech lat przebywa we wspólnocie w Szczecinie.
– Chcemy dotrzeć do wszystkich, tych najbiedniejszych materialnie i duchowo. Jest tylu ludzi, którzy mają wszystko, bogactwo, ale nie mają Boga. Próbujemy więc łączyć te dwie rzeczywistości pomagać duchowo i materialnie tym, którzy najbardziej tego potrzebują – dodaje Marcus, misjonarz Przymierza Miłosierdzia. - Wielu ludzi, którzy mają w życiu wszystko, umiera w ubóstwie, bo największa nędza człowieka jest wtedy, kiedy brakuje Boga.
Specyfiką wspólnoty jest wychodzenie na „obrzeża” – do ludzi, którzy zwykle są poza oddziaływaniem Kościoła – środowiska bezdomnych, więźniów, prostytutek, narkomanów. Nie tyle pomocą charytatywną, co towarzyszeniem obecnością i modlitwą, jako podstawowym narzędziem świadczenia Miłosierdzia. Warszawska wspólnota Przymierza Miłosierdzia działa już od kilku lat wśród osób najbiedniejszych duchowo i materialnie, - osób, do których nikt nie chce iść – informuje Bartek Czerwiński, jeden z członków wspólnoty. - Chcemy głosić wiarę tym, którzy Kościoła jeszcze nie znają. Staramy się być przede wszystkim świadkami Miłosierdzia Pana Boga, mieć otwartość na drugiego człowieka i być dla niego światłem w ciemności. Pragniemy jednak każdego dnia szukać w kreatywności Ducha Świętego także naszej drogi żebyśmy mogli być Jego świadkami – tłumaczył Bartek.
Paula Ignaczak, również członek wspólnoty Przymierza Miłosierdzia, posługuje w poprawczaku dla dziewczyn w Falenicy. - Chodzę tam od ponad roku. Jestem tam, bo Pan Bóg tego chciał - tłumaczy. - Spotykamy się z dziewczynami, spędzamy z nimi czas, ale nie jest to łatwy czas, bo trzeba pamiętać, że są one po przejściach, mają swoją przeszłość. Chcemy żeby wiedziały, że nie są gorsze od nas. Bóg jest fundamentem, na którym buduję swoje życie, trzeba przychodzić i powoli zaszczepiać Boga w sercu. My pokazujemy to własną postawą – dodaje Paula.
Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zaprasza Małgorzata Bartas-Witan.
***
Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"
Prowadziła: Małgorzata Bartas-Witan
Data emisji: 19.07.2015 r.
Godzina emisji: 06.00
kawa
Poniżej prezentujemy odpowiedzi Słuchaczy "Familijnej Jedynki" na prośbę o wskazanie w Piśmie Świętym fragmentów mówiących o Bożym leczeniu złamanych serc. Autorzy sms-ów otrzymają książki założyciela wspólnoty o. Antonello Cadeddu - "BOŻE MARZENIE" oraz "TWOJE SŁOWO JEST LAMPĄ DLA MYCH STÓP"
Zranione serca uzdrawia Jezus spotykając sie z ludźmi odrzuconymi, „albowiem nie potrzebują lekarza zdrowi. Lecz Ci, którzy się źle mają”. Kobiety cudzołożnej nie potępił. Mówi tylko idź i nie grzesz więcej. Anna z Piwnicznej
Iz.61. 1. By opatrywać rany serc złamanych. Janina ze Stalowej Woli
Miłosierdzie jest dla mnie wszystkim, co widzę zarówno w dobrych, jak i w gorszych dniach mojego życia, które jak w większości jest grzeszne. Kochajmy Miłosiernego. Piotr z Mińska Mazowieckiego.
Nazywa Ich terebintami sprawiedliwości - dla rozsławienia Pana Iz 61, 1-11 Elżbieta ze Złotowa
Przykazanie nowe daję wam, byście się wzajemnie miłowali. Gdyby świat przyjął te słowa Pana, nie byłoby wojen, nienawiści, a światem rządziłaby Miłość. Maria z Warszawy
Wezmę wam serca z kamienia i dam wam serca z ciała. Nie zdrowi, lecz chorzy leczenia potrzebują. Krystyna z Pruszkowa
Czy pragniesz miłości? "Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy spragnieni jesteście” Ja cię zaspokoję i wypełnię. Kocham cię bardziej niż możesz to sobie wyobrazić - aż do śmierci na krzyżu, dla ciebie. Dla mnie to są najpiękniejsze słowa. Krystyna z Juszczyny
Modlitwa o wzajemną miłość (1 Tes 3,11-13) oraz (1 Tes 4,9), miłość małżeńska (1 Kor 7) Agnieszka z Kozłówki