Redakcja Programów Katolickich

Strażnik początku i końca życia

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2016 11:00
Już wkrótce, 5 czerwca wielkie święto dla polskiego Kościoła, jedyny w tym roku Polak, zostanie ogłoszony świętym przez papieża Franciszka w Rzymie. Kim był, czego dokonał i dlaczego jego postać sprzed ponad 300 lat jest aktualna w XXI wieku?
Audio
o. Stanisław od Jezusa i Maryi Papczyński
o. Stanisław od Jezusa i Maryi Papczyński

Historia życia o. Stanisława Papczyńskiego to historia górala spod Nowego Sącza, który uczył się w najlepszych kolegiach jezuickich, był spowiednikiem króla Jana III Sobieskiego a także późniejszego papieża Innocentego, który zatwierdził jego zgromadzenie. Próbował reformować pijarów, aż wreszcie, idąc za głosem powołania do służby Niepokalanej, założył pierwszy polski męski zakon: Zgromadzenie Księży Marianów.

Dotąd błogosławiony o. Stanisław od Jezusa i Maryi Papczyński (1631-1701) zostanie wkrótce świętym kościoła katolickiego.

Ojciec Stanisław zakładając Zgromadzenie Księży Marianów, chciał oddać cześć Matce Bożej Niepokalanej i na jej cześć założył biały habit. Jak zauważył o. Adam Stankiewicz MIC. Był on niejako prorokiem niepokalanego poczęcia, 150 lat przed ogłoszeniem dogmatu. - Ukazuje on więc miłość Boga, jako tego który darmo ludzi obdarowuje łaską. To mocne przesłanie ponieważ misterium niepokalanego poczęcia ukazuje prawdę o każdym z nas. Bóg Maryję: wybrał, ukochał i ją przewidział, tak jak każdy z nas jest przewidziany w zamyśle Boga przed wiekami, po to abyśmy byli święci i powrócili do Niego – dodał marianin.

Jak podkreślił ks. Zbigniew Borkowski, przełożony i proboszcz w Puszczy Mariańskiej, o. Papczyński był uważany za apostoła Mazowsza, ewangelizował wszystkie okoliczne parafie, które istnieją do dziś. Widząc zaś ich potrzeby, uznał za jeden z charyzmatów pomoc księżom diecezjalnym. - Wędrówka o. Stanisława po świecie, rozpoczęła się właśnie w Puszczy Mariańskiej, gdzie do dziś jest uważany za rodaka i patrona, chociaż przebywał tu 343 lata temu  - powiedział proboszcz tamtejszej parafii. - To był jeden ojciec, ale miał wielu synów, ponieważ za swojego, uważa go zarówno Puszcza Mariańska, nazywana dawniej Korabiewską, a także Podegrodzie, koło Nowego Sącza, gdzie się urodził oraz Góra Kalwaria.

To właśnie w ostatniej z tych miejscowości, w niewielkim kościele na Mariankach znajduje się jego trumna. To ciche sanktuarium położone w malowniczej okolicy Mazowsza przesycone ciszą i modlitwą. -  o. Papczyński przyszedł do Góry Kalwarii w 1677 r. Tu nastąpił ostatni etap jego ziemskiej wędrówki, w miejscu gdzie rozpoczynały się drogi pątnicze tych, którzy przybywali do tego świętego miasta – zauważył ks. Wojciech Skóra MIC, kustosz grobu o. Stanisława Papczyńskiego. - Współczesnym symbolem kalwaryjskiego charakteru tego miasta jest  Droga Krzyżowa, która okala wieczernik i nawiązuje do pierwotnego zamysłu. Miało to być miejsce spotkania z Bogiem. Niektórzy przychodzący tu pielgrzymi zdejmowali nawet buty, a główna droga wysypana była ziemią przywiezioną z Jerozolimy, aby namacalnie doświadczyć jej świętości.

To co sarkofag ukrywa, w Muzeum o. Papczyńskiego jest niejako odsłonięte. - Tu możemy prześledzić historię życia o. Stanisława – dodał ks. Wojciech Skóra. - Taki był sens stworzenia tego miejsca, aby dotknąć osoby naszego założyciela oraz ukazać jego sławę świętości i etapy procesu beatyfikacyjnego.

Ojciec Stanisław już wkrótce zostanie świętym, ponieważ jest bardzo realnie obecny w życiu wielu ludzi poprzez łaski, które za jego pośrednictwem zostały doświadczone. O cudach, które były potrzebne, aby jego świętość została ogłoszona opowiedział o. Piotr Kieniewicz mieszkający w Licheniu Starym, gdzie posługuje w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej jako rzecznik prasowy i wicedyrektor Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. - Pan Bóg pokazał o. Papczyńskiego jako osobę związaną z dziećmi, które się mają narodzić, małżeństwami, które na ten dar oczekują i tymi, który są już pod koniec ziemskiego życia, aby doświadczyli łaski zdrowia. Wyprosił on u Boga łaskę wskrzeszenia nienarodzonego dziecka, później takich cudów było bardzo wiele na całym świecie. Wszystko za wstawiennictwem pierwszego Marianina – powiedział ks. Piotr Kieniewicz. – I od tego się zaczęło, ludzie się zorientowali, że o. Papczyński ma swój układ w niebie i zaczęli się do nas zgłaszać oraz gorliwie modlić do niego.


5 czerwca, kiedy w Rzymie trwać będą wkrótce uroczystości kanonizacyjne, ojcowie marianie otwierają swoje bramy dla wszystkich, którzy chcą modlić się dziękczynnie w ostatnim miejscu wędrówki o. Stanisława Papczyńskiego.

Bogaty program uroczystości związanych z kanonizacją marianina zaplanowano też w kolejnych terminach. 11 czerwca o godz. 18 kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył dziękczynieniu w Górze Kalwarii na Mariankach, gdzie znajdują się grób błogosławionego i jego muzeum oraz gdzie co roku obchodzi się jego rocznicę urodzin (18 maja) i śmierci (17 września).

8 września uroczystości dziękczynne odbędą się w rodzinnym mieście o. Papczyńskiego - w Podegrodziu. O godz. 18 bp. Andrzej Jeż odprawi Mszę św. w kościele św. Jakuba Starszego Apostoła. Dwa dni później kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, poprowadzi ogólnopolskie uroczystości w mariańskim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Licheniu Starym (godz. 12).

Natomiast 30 października dziękować za kanonizację będzie ełcka parafia NMP Królowej Apostołów, na terenie której dokonały się cuda, uwzględnione w procesach beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym o. Papczyńskiego.


 

Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Małgorzata Bartas-Witan i Przemysław Goławski

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadzili: Małgorzata Bartas-Witan i Przemysław Goławski

Data emisji: 29.05.2016 r.

Godzina emisji: 06.00