Dzieło Pomocy Ad Gentes jest odpowiedzią na apel Benedykta XVI, który zwrócił uwagę na potrzebę i oczekiwanie ze strony Kościoła powszechnego.
Jak zaznaczył ks. Zbigniew Sobolewski dyr. Pomocy Ad Gentes jednej z agend Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, dzieło to jest realizowane już od 11 lat. - Przez ten czas wspieramy duchowo i finansowo polskich misjonarzy – powiedział gość audycji. – Każdy misjonarz może zwrócić się do nas z prośbą o dofinansowanie swojej działalności lub o to, co jest potrzebne w jego placówce. Dajemy mu wówczas do ręki kawałek chleba, odzież, lekarstwo, książkę, aby wypełniał swoją misję – dodał.
- Dzieło pomocy Ad Gentes nie tyle utrzymuje jednak misjonarza, bo to jest zadanie konkretnych zgromadzeń, diecezji lub fundacji, co finansuje jego działania ewangelizacyjne, medyczne, charytatywne i edukacyjne – tłumaczył ks. Zbigniew Sobolewski.
Jak dodał o. Kazimierz Szymczycha, misjonarz, werbista sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, wszyscy posłani w świat, mogą teraz korzystać z wielu różnych źródeł finansowania. – Dary ojczyźniane to wielka pomoc dla głoszących światu Słowo Boże. Jesteśmy dumni, że każdy może z tego skorzystać – przyznał o. Kazimierz Szymczycha, który przez wiele lat działał w Republice Demokratycznej Konga.
Jednym z projektów realizowanych przez misjonarzy są działania medyczne. Opowiadał o nich ks. Jan Jaworski ordynariusz oddziału chirurgii szpitala w Kundiawa i jednocześnie duszpasterz, który od 25 lat pomaga Papuasom. – Staram się łączyć pracę duszpasterską z medyczną. Nigdy nie było takiej sytuacji, że oba te powołania krzyżowałyby się ze sobą i nie wiedziałbym co wybrać. To znak, że dobrze wybrałem i czuję się potrzebny – przyznał ks. Jan Jaworski.
Wiara w Chrystusa wyzwala od strachu i daje nadzieję. Mogą tego doświadczyć misjonarze, którzy pracują w miejscu, gdzie wiara chrześcijańska dotarła całkiem niedawno, bo w niektórych miejscach zaledwie 50 lat temu. O pracy na Papui Nowej Gwinei opowiadał bp. Dariusz Kałuża Misjonarz Świętej Rodziny, ordynariusza diecezji Goroka.
- Papuasi są bardzo religijni. Świat duchów jest dla nich nawet bardziej realny, niż ten w którym żyją. Może dlatego chrześcijaństwo tak szybko się tam zaadoptowało. Kiedy ludzie mieszkający tu uwierzyli w Boga, przestali się bać i poczuli wolność. Wiedzą już, że Bóg, w którego wierzą jest osobowy, przebacza i przyszedł na świat po to, żeby nas uszczęśliwić - już tu na ziemi – powiedział ordynariusz.
Konkretnym przykładem wspierania misji są działania w Republice ŚrodkowoAfrykańskiej o. Benedykta Pączki, który otwiera obecnie pierwszą szkołę muzyczną w tym kraju. Edukację chcą tam połączyć z muzyką, która ma tu dodatkowo za zadanie łagodzić tragiczne przeżycie związane z wojną. O akcji opowiadała ambasador przedsięwzięcia Darek Malejonek. – To śmiała i rewolucyjna idea, ale o. Benedykt Pączka znany jest z wielu szalonych projektów. Jeżeli taki pomysł narodził mu się głowie, to on tego dokona. Przez muzykę można najlepiej ewangelizować, bo kto śpiewa to jak mówił św. Augustyn modli się dwa razy – przekonywał Darek Malejonek.
Jak wynika ze statystyk, w roku 2016 polscy misjonarze zgłosili 169 realizowanych projektów, a Dzieło Pomocy Ad Gentes przeznaczyło na ich realizację sumę 150 tys. euro.
Misjonarze wychodzą na ludzkie peryferie, by ubodzy i cierpiący doświadczyli czułej opieki Boga. Gdzie pojawiają się misjonarze, tam odradza się nadzieja. Nadzieja na polepszenie losu, ulgę w cierpieniu, podźwignięcie się z przerażającej nędzy. Dlatego też hasłem II niedzieli Wielkiego Postu – Niedzieli Ad Gentes są w tym roku słowa: „Gdzie misjonarz – tam nadzieja”.
Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Małgorzata Bartas – Witan i Przemysław Goławski
Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"
Prowadzili: Małgorzata Bartas – Witan i Przemysław Goławski
Data emisji: 12.03.2017 r.
Godzina emisji: 06.00