Targi Wydawców Katolickich, narodowy dzień czytania Biblii, Verba Sacra, Nowe Epifanie – to szukanie współczesnych metod propagowania i głoszenia Słowa- pisanego wielką literą. Ale w ubiegłym stuleciu znakomity aktor, reżyser, teoretyk teatru, twórca jednego z najważniejszych nurtów na scenie polskiej szukał metody głoszenia Słowa przez teatr.
01:59 kz.mp3 Kochane życie - felieton Elżbiety Nowak
Jak powiedział Piotr Fronczewski słowo to jest przede wszystkim człowiek. - Dotarcie do istoty słowa wymaga pewnego bardzo trudnego procesu, otwartości wobec ludzi, szczerości lojalności odpowiedzialności. Słowo jest potęgą, orężem najdotkliwszym będącym w stanie człowieka zbudować i go pogrążyć. Słowo ma pierwiastek Boski – dodał aktor. Tym, który szanował i pielęgnował słowo był zmarły 10 maja 1947 r. Juliusz Osterwa założyciel eksperymentalnego Teatru Reduta.
- Był twórcą jednego z najważniejszych nurtów na scenie polskiej - przypomniała Mariola Orłowska. - Nazywał się właściwie Julian Andrzej Maluszek i pochodził z niezamożnej rodziny. Uczył się w gimnazjum św. Anny w Krakowie, a kiedy nie otrzymał promocji do klasy maturalnej, porzucił szkołę na rzecz teatru - dodała dziennikarka.
Na początku XX wieku w okresie nieukończonej wojny powszechnego zubożenia słowa pojawił się teatr inny niż reszta polskich scen. Jan Lorentowicz zaproponował Osterwie kierownictwo sceny, mającej się mieścić w salach redutowych. Miał to być młody, eksperymentalny teatr awangardowy. - Nazwano to miejsce Redutą nawiązując do wspomnień zabaw karnawałowych, jednak Osterwa odkrył inne znaczenie - małej twierdzy umocnienia, gdzie walczą żołnierze – wspominał prof. Stefan Srebrny.
02:50 abyś.mp3 Abyś dzień święty święcił - rozważania
Jego ideałem był teatr, którym ma się żywić - polskim słowem i polską dramaturgią. Swoją ideę pracy oparł na regułach zakonu benedyktyńskiego, a jego zespól teatralny zaczęto nawet nazywać zakonem, bowiem aktorom stawiano bardzo wysokie wymagania etyczne, nie tylko w pełnej poświęcenia pracy scenicznej, ale i w życiu.
Jak opowiadała aktorka Zofia Niewińska, wszyscy mieli jednakowe, płaszcze, berety i sukienki. - Miało się to odbywać incognito. Zniósł budkę suflerską i zakazał drukować nazwiska występujących osób biorących udział w przedstawieniu, a aktorom kłaniać się na koniec sztuki. Uważał, że grane postacie powinny zostać w pamięci odbiorcy właśnie takie, jak ukazali je aktorzy – dodała Niewińska.
By usystematyzować i wyjaśnić własną ideę teatralną, używał wielu teologicznych pojęć i kategorii. Nie tylko doktrynę sceniczną, ale także praktykę aktorską i reżyserską często opisywał przy pomocy języka teologii i religii chrześcijańskiej. Wystawiania jego zdaniem nieetycznych sztuk – po prostu odmawiał.
Zdaniem o. Rafała Huzarskiego jezuity, teologa i teatrologa - teologia sztuka czegoś nienazwanego - co nie znaczy, że niemożliwego do przekazania poprzez słowo. Teatr szuka tego, co może przenosić najgłębszy sens – tłumaczył duszpasterz. - Osterwa zakładając swoją Redutę przyswoił idee społecznej odpowiedzialności Kościoła. Służyć społeczeństwu to przywracać ludzi ich duchowym korzeniom. W Polsce jest nimi z pewnością wiara. W każdej dziedzinie życia wyczuwał głębię, do której teatr może prowadzić - tłumaczył o. Rafał Huzarski.
12:29 ważne.mp3 Ważne sprawy
Oprócz tego w audycji zapowiedziano pielgrzymkę Papieża Franciszka do Fatimy, w dniach 12-13 maja. Ekspert Stolicy Apostolskiej, portugalski biskup Carlos de Azevedo z Papieskiej Rady Kultury wyjaśnił historyczny kontekst wydarzeń sprzed 100 lat oraz towarzyszące im do dzisiaj wątpliwości. Opowiedziano o obradach Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, o przebiegu uroczystości Królowej Polski oraz o Dniu Modlitw za Emigrację Polską.
Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Mariola i Maciej Orłowscy
Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"
Prowadzili: Mariola i Maciej Orłowscy
Data emisji: 7.05.2017 r.
Godzina emisji: 06.00