Sierpień to miesiąc pielgrzymek. Najwięcej zmierza ich w kierunku Jasnej Góry. Dociera tam około 40 pieszych pielgrzymek z całej Polski. Często na ich trasie znajduje się ważne sanktuarium maryjne. Znajduje się ono w Licheniu Starym koło Konina. Miejsce to odwiedza rocznie około miliona pielgrzymów. To drugi ważny ośrodek kultu maryjnego w Polsce. W tym roku przyciąga do siebie szczególnie, ze względu na rocznicę uroczystości 50-lecia koronacji Obrazu Matki Bożej Licheńskiej.
Jak powiedział kiedyś Prymas Stefan Wyszyński, wszystko w Licheniu zaczynało się bardzo skromnie i pokornie, aby dzięki temu zobaczyć wielkie znaki Bożej obecności. Prymas podkreślał także, że świat potrzebuje Matki, która wskazuje na Jezusa. Z tego powodu sanktuarium w Licheniu jest miejscem spotkania dla pielgrzymów, którzy przybywają, aby uczcić Boga i Jego Matkę, ale także dla wszystkich poszukujących Boga, czy ciekawych zobaczenia największej świątyni w Polsce.
Dzisiaj, przekazywanie wiary w sanktuarium dokonuje się poprzez sprawowanie sakramentów Eucharystii i Pokuty. Często w konfesjonałach dokonują się największe cuda nawrócenia i przemiany życia po latach. Ponadto wizerunek Matki Bożej z orłem na piersi jest wymownym znakiem dla naszej Ojczyzny. Sanktuarium stało się więc miejscem, w którym odbywają się liczne uroczystości patriotyczne.
Jak podkreślił o. Łukasz Wiśniewski, marianin, Licheń to szczególne miejsce pielgrzymek do Bolesnej Królowej, naszej Matki. – Jego położenie w centralnej Polsce, blisko autostrady A2, wśród lasów i jezior sprawia, że znajduje się na szlaku większości pielgrzymek. Cały kult cudownego obrazu trwa zaś już ponad 150 lat. To szczególne miejsca, gdzie można dotknąć oblicza Boga miłosiernego – podkreślił marianin.
Koronacja w licheńskim sanktuarium w 1967 r. to był wyjątkowy moment dla potwierdzenia kultu Matki Bożej. Kustosz ks. Wiktor Gumienny wspominał duże zaangażowanie parafian w koronację Matki Bożej. - W uroczystościach wzięło wówczas udział około 100 tys. osób, rozdano zaś około 40 tys. Komunii. - Specjalnie na te uroczystości, władza ludowa położyła odcinek drogi asfaltowej, za co żądała lojalności od Kościoła – powiedział kustosz. - Jestem święcie przekonany, że chociaż czasy się zmieniły, to ludzie wciąż przyjeżdżają po to samo. Wciąż gościmy tu jednak wielu turystów - naszym zadaniem jest zamienić ich w pielgrzymów – dodał ks. Wiktor Gumienny.
Pomimo, że w czasie wojny wiele dokumentów zostało zniszczonych, sam Prymas Wyszyński przyczynił się do uświadomienia Polakom, jak ważne jest to miejsce dla wiernych, a które wybrał sam Bóg.
Stefan Wyszyński przyjeżdżał do Lichenia często w latach 1921-1924, jeszcze jako kleryk seminarium włocławskiego. Prymas w dniu koronacji wspominał: ''Jako młody alumn całe miesiące spędziłem przy tym ołtarzu. Uczyłem wtedy małe dzieci katechizmu. Wtedy też związałem się żywiej z Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej".
Kilka miesięcy przed planowanym terminem przyjęcia święceń kapłańskich trafił jednak do szpitala z rozpoznaniem tyfusu. Dla podratowania zdrowia, cały miesiąc spędził w Licheniu. Został wyświęcony w 23 rocznicę swoich urodzin, 3 sierpnia 1924 r. we Włocławku. Ustąpienie objawów choroby prymas przypisywał wstawiennictwu Matki Bożej.
Do czasu koronacji, Licheń znany był tylko na terenie diecezji włocławskiej. Z chwilą ukoronowania Cudownego Obrazu, do sanktuarium licheńskiego zaczęli przyjeżdżać pielgrzymi z całej Polski, a z czasem także z zagranicy.
Jak przypomniała Anna Pawlak, nowa świątynia budowana była od 1994 r. przez 10 lat. - Obecnie jest największą w Polsce, 8 w Europie i 12 na świecie. Zaprojektowała ją Barbara Bielecka z Gdyni. Założenie było takie, aby świątynia była wotum dziękczynnym na millenium 2000 r. dlatego też nie miała mieć jednego stylu, aby scalać tradycje architektoniczne z przełomu 2000 lat – podkreśliła gość audycji.
W sanktuarium prowadzone są także liczne dzieła miłosierdzia takie jak: Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, Centrum Naprotechnologii dla par, które mają problemy z poczęciem dziecka czy Hospicjum dla terminalnie chorych.
Ważnym miejscem jest także Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego. W Kolekcji znajdują się m.in.: starodruki polskie i obce, listy i autografy królewskie, a także zbiory dotyczące powstania styczniowego. O muzeum i jego patronie opowiedziała Irena Wawrzyniak, opiekująca się zbiorami. - Największym orędownikiem powstania tego muzeum był właśnie ks. Józef Jarzębowski, który był wnukiem jednego z powstańców styczniowych. Przez całe lata gromadził te zbiory i dzięki temu, większa ich część przetrwała do dziś. Wszystkie eksponaty widoczne w gablotach są autentyczne – podkreśliła przewodniczka po muzeum.
o. Łukasz Wiśniewski powiedział, że uroczystości jubileuszowe związane z rocznicą koronacji Matki Bożej rozpoczęły się 11 sierpnia w lesie grąblińskim, gdzie prze laty miały miejsce objawienia. Następnie wierni przeszli w procesji do sanktuarium, jako znak przypomnienia, że obraz z tamtych wydarzeń został przeniesiony do ówczesnego kościoła parafialnego św. Doroty. Uroczystości potrwają do 15 sierpnia.
Oprócz tego w programie m.in. o:
- 75. rocznicy męczeńskiej śmierci Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża,
- 76. rocznicy męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbe,
- Międzynarodowym Festiwalu Filmów i Programów Religijnych dla dzieci: „Mundi”,
- Uroczystości Wniebowzięcia nazywanej także Świętem Zaśnięcia NMP,
- Pielgrzymce kobiet i dziewcząt do Piekar Śląskich, która odbędzie się 20 sierpnia.
Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zaprasza: Przemysław Goławski.
Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"
Prowadził: Przemysław Goławski
Data emisji: 13.08.2017 r.
