Czytelnik znajdzie w niej  zapisy licznych proroctw, nie tylko z Lourdes, Fatimy czy Medjugorje.  Proroctwa zostały  powiązane z konkretnymi wydarzeniami, które wielu  uznało za spełnienie przepowiedni.
Książkę, wydaną przez krakowski Znak,  zaprezentowano w siedzibie Episkopatu Polski.          Módlcie się i pośćcie, to według księdza Macieja Arkuszyńskiego,  zarazem chirurga, nauka, którą chrześcijanin powinien czerpać z  proroctw i z książki Tornielliego.
 
Weryfikacja pomyłek
Ksiądz Arkuszyński przestrzegał  jednocześnie przed  "niepotrzebnym plotkarstwem" i fałszywymi prorokami.  Przypomniał, że wszystkie objawienia - publiczne i prywatne - są  dogłębnie analizowane przez Kościół. Wskazał na przypadek z  Civitavecchia we Włoszech. Tam w 2005 roku   pochodząca z Medjugorie gipsowa figurka Matki Bożej zaczęła płakać  krwawymi łzami.
- Łzy zbadano, grupę krwi określono, powołano dwie  kościelne komisje, które wydały sprzeczne opinie - mówił ksiądz  Arkuszyński.
 
"Sensacyjna ciekawość"
Ojciec Mirosław Adaszkiewicz z Instytutu Maryjno-Kolbiańskiego  "Kolbianum", powiedział natomiast, że suwerenem historii świata  jest Bóg, a bieg  wydarzeń nie jest przypadkiem. Równocześnie przestrzegał  przed - jak to  nazwał -  "sensacyjną ciekawością". W opinii mariologa, słabością  książki jest zbytnie "przykładanie konkretnych zdarzeń do proroctwa". By  to objaśnić dał przykład zadania matematycznego.
- Nieraz się patrzyło  jaka jest odpowiedź i później tak się robiło, żeby ta odpowiedź wyszła -   mówił ojciec Adaszkiewicz. Zaznaczył, że byłby w tych sprawach bardziej  ostrożny.
 
 Zobacz     galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
 
Marek Horodniczy, redaktor naczelny Magazynu Apokaliptycznego  "Czterdzieści i cztery" przypomina, że przepowiadany w wielu proroctwach  koniec świata jest dla prawdziwego chrześcijanina radosnym wydarzeniem.  Wtedy Chrystus przychodzi ponownie. A o to właśnie chrześcijanie się  codziennie modlą słowami "Przyjdź królestwo Twoje".
Współautor książki "Czy nadchodzi koniec świata ?", Andrea  Tornielli, jest autorem równie głośnej pozycji "Santo subito".
 
mr