Michał Joniec: Gęśle nie będą wisiały tylko na ścianie!

- Zamierzam ich używać, w zespole kakofoNIKT nie będzie to trudne, każdy gra tu na różnych dziwactwach. Ja też, jak widać było na koncercie, nie wybrzydzam w instrumentarium, a mam wrażenie, że mam jakiś pociąg do smyków – śmiejąc się, opowiadał zdobywca "Złotych Gęśli", Michał Joniec.

Michał Joniec na Festiwalu Nowa Tradycja 2019

Foto: Grzegorz Śledź

KakofoNIKT & Chór Pogłosy. Obie grupy, które jednocząc siły, zdobyły I nagrodę "za połączenie wyrafinowanej elektronicznej przestrzeni z archaicznymi formami wokalnymi w postaci rytualnego teatrum" mówią, że przyświeca im wzór antymuzyki praktykowanej podczas obrzędów związanych z transformacjami pór roku i cykli wegetacji roślinnej oraz przesileniami słonecznymi wyznaczającymi święta przejścia kalendarza przedchrześcijańskiego i chrześcijańskiego. Co dokładnie to znaczy?

- Punktem wyjścia była rytualność, z racji tego że nasze koncerty można było postrzegać jako wydarzenia wykraczające poza czysto muzyczne działania. Postanowiliśmy odnieść się do istniejących w kulturze europejskiej motywów sakralnych i przetworzyć je przez tożsamość prasłowiańską i wątki mitologiczne - powiedział instrumentalista, Patryk Lichota - Od samego początku ucieleśnialiśmy ideę ludowości. Ludowość dla nas jest czymś, co żyje, co jest cały czas aktualizowane. To zespół praktyk, które są naturalne i spontaniczne. Są one wyrazem recepcji tego, co się dzieje wokół nas. To również samowystarczalność. Bardzo często graliśmy muzykę nie mając do tego instrumentów, wtedy budowaliśmy je - kontynuował w Poranku Dwójki Michał Joniec.- Diabelskie skrzypce były budowane z tego co było pod ręką, np. z pudełek po cygarach, czy narzędzi kuchennych. Stosujemy bardzo podobne strategie.

-  Pisząc teksty zacząłem grzebać w mitologii słowiańskiej. Obecność pewnych roślin, które przewijają się w podaniach, to również aspekt ludowy: zielarstwo, znachorstwo, wątki szamańskie - mówił zdobywca "Złotych Gęśli" Michał Joniec.

- Gdy usłyszeliśmy pierwszy raz te teksty i zaczęliśmy układać je do tych basów, które wybrał Patryk to nocami zaczęły mi się śnić melodie, które nie są melodiami ludowymi, może są inspirowane przez sen – powiedziała Joanna Sykulska z Chóru Pogłosy.- Im dłużej jesteśmy w tym projekcie tym bardziej się w niego wciągamy. Dopóki projekt budzi emocje to znaczy, że jest dobrze.

Zapraszamy do wysłuchania naszej audycji.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Rozmawiała: Hanna Szczęśniak

Goście: Joanna Sykulska, Michał Joniec, Patryk Lichota (kakofoNIKT & Chór Pogłosy)

Data emisji: 25.05.2019

Godzina emisji: 8.50

gs