Mateusz Smoczyński: każdą wolną chwilę wykorzystuję jako cenną

- Ta sytuacja zastała mnie, kiedy szykowałem się na moją trasę po Rosji. Niestety wszystkie koncerty, chyba 17, zostały odwołane. Nie wiadomo, czy uda się je przenieść - mówił wszechstronny polski skrzypek jazzowy.

Mateusz Smoczyński w domu.

Foto: M. Smoczyński

Mateusz Smoczyński, wykładowca Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie i skrzypek przede wszystkim jazzowy, to jeden z założycieli zespołu Atom String Quartet, zwycięzca II Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta czy współlaureat nagrody Złote Gęśle festiwalu Nowa Tradycja. Na koncie ma też cztery solowe płyty i współpracę w prestiżowymi muzykami z całego świata, zarówno jazzowymi, klasycznymi, jak i folkowymi.

- Czas w izolacji spędzam tak, że mam bardzo dużo pracy, muszę dokończyć doktorat, a tego samego dnia, którego spadła mi trasa po Rosji, zadzwonił do mnie z zaproszeniem do koncertów Rabih Abou Khalil, oudzista. To niestety też się nie odbędzie, ale ja nie lubię próżni,dlatego cały czas znajduję sobie jakieś zajęcie. Każdą wolną chwilę w jakiś sposób cenny wykorzystuję.

Mateusz Smoczyński przyznał, że występowanie przed publicznością sprawia mu ogromną przyjemność, z czym teraz tęskni. Skupia się jednak na pracy - planuje już rok 2021. - Mam nadzieję, ze spotkamy się wtedy na scenie - powiedział, zapraszając także wysłuchania swojej kompozycji "Zakopane", pierwszej ballady skomponowanej przez niego z myślą i jego zespole Atom String Quartet. Utwór powstał w pierwszych miesiącach działalności zespołu z inspiracji muzyką Karola Szymanowskiego, Zbigniewa Seiferta i muzyki góralskiej. Tę wersję wykonał w trakcie pierwszego swojego solowego koncertu na żywo na Facebooku.

***

Rozmawiała: Patrycja Zisch

Data emisji: 16.04.2020

Godzina misji: 20.40

Wyemitowano w audycji "Tu jest muzyka".

at