Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Nowe oblicze baśni

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2022 09:00
31 grudnia po raz ostatni spotkamy się z cyklem „To było tak...”. W ciągu 14 sobót przybliżaliśmy Państwu narracje ludowe i twórczość oralną z różnych stron Polski.
Audio
  • To było tak... - podsumowanie - Violetta Wróblewska
Sondermann, Babcia opowiada...
Sondermann, "Babcia opowiada..."Foto: domena publiczna

Usłyszeliśmy opowieści ludowe z różnych stron Polski, w tym opowieści mniejszości narodowych i etnicznych zamieszkujących Polskę. Usłyszeliśmy gwary i języki, którymi posługują się mniejszości żyjące w Polsce. Poznaliśmy bajki ludowe, gawędy, podania lokalne i legendy przekazane przez bajarzy ludowych i współczesnych, którzy zabrali nas w świat swoich opowieści.

Dziś zastanawiamy się nad zmianami i przeobrażeniami narracji ludowej. Przyglądamy się także współczesnym przejawom oralności w tradycji ludowej i nowym kierunkom wytyczonym przez zmieniającą się tradycję. O tym profesor Violetta Wróblewska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu,​ kierowniczka projektu badawczego „Słownik polskiej bajki ludowej”.

Przeczytaj także:

- Trudno dziś mówić o narracji ludowej, gdyż ludu jako takiego nie ma – mówi prof. Violetta Wróblewska – Oczywiście, badacze i dziś jeżdżą po wsiach i próbują zapisywać najstarsze opowieści. Ale jest to bardzo trudne: wielu z nich krępuje się opowiadać…

Warto podkreślić, że badacze pokroju Oskara Kolberga nie zdziałaliby na wsiach wiele, gdyby nie ich przewodnicy – mieszkańcy danych wsi, dworzanie, którzy wprowadzali folklorystów w dane środowisko.

- Sztuka opowiadania zanika. A wraz z nią narracja ludowa. W tej chwili w każdym domu jest telewizor. Odnoszę wrażenie, że te ludowe narracje zastąpione są przez seriale – zauważa prof. Wróblewska. – Dzieci, pytane o bajki, opowiadają o fabułach kreskówek lub bajkach poznanych w szkole. Ostatnio odnotowujemy wiele Braci Grimm. Ale zauważamy także trend dotyczący miasta. Miasto zaczyna domagać się narracji dawnych.

Ale zanikająca sztuka opowiadania ma swoich kultywatorów, nie sposób nie wspomnieć tu o członkach Grupy Studnia O (i związanym z nimi Festiwalu Sztuki Opowiadania), Karawanie Opowieści, Opowieściach z Walizki czy Katarzynie Jackowskiej-Enemuo.

- Grupy opowiadaczy sięgają do dawnych opowieści, ale należy pamiętać o różnicy: kiedy opowiada się w swoim środowisku naturalnym opowieści odnoszące się do tego środowiska i dzieje się to bezpłatnie. Co innego, kiedy grupy te nie działają tylko w kontekście popularyzatorskim, ale jest to też forma zarobku. Tu mamy do czynienia ze zjawiskiem komercjalizacji, często festiwalizacji. Na Śląsku czy Podhalu w ramach konkursu występują gawędziarze ludowi, ale swój repertuar przygotowują pod kątem konkursu – podkreśla prof. Violetta Wróblewska.

Ludzie szukają magii. Rzeczywistość bywa czasami dotkliwa, a ucieczka w opowiadanie i poznawanie świata przez opowieść jest czymś nowym. prof. Violetta Wróblewska

Z czym więc mamy do czynienia dziś?

Materiały archiwalne i resztki opowieści w głowach dawnych opowiadaczy, gawędziarzy. I ruch artystyczny współczesnych opowiadaczy i bajarzy.

- Ludzie szukają inności, ucieczki od cyfrowego świata. Sztuka opowiadania ma więc duże szanse na rozwój. Dodatkowo opowiadacze łączą tradycję z nowoczesnością w postaci multimediów. A tego typu zjawiska przyciągają innością. Myślę, że będą się dobrze rozwijały. Oby. Ludzie szukają magii. Rzeczywistość bywa czasami dotkliwa, a ucieczka w opowiadanie i poznawanie świata przez opowieść jest czymś nowym.

Cykl „To było tak...” przygotowywała Patrycja Zisch Wszystkie odcinki są dostępne na stronie Radiowego Centrum Kultury Ludowej w zakładce audycji. 


Zobacz więcej na temat: baśnie Patrycja Zisch
Czytaj także

Krak, Wanda, zmory i dziwożony. O czym naprawdę mówią ludowe bajki?

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2019 15:58
Kompendium wiedzy na ten temat jest "Słownik polskiej bajki ludowej" prof. Violetty Wróblewskiej, poświęcony naszej rodzimej bajce ludowej – jej tra­dyc­jom, tema­tyce, formom, naj­po­pu­lar­niej­szym wątkom i motywom oraz badaczom bajki i bajarzom.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polska baśń ludowa usystematyzowana

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2021 16:00
W święto Matki Boskiej Gromnicznej, prof. Violetta Wróblewska opowiedziała o "Słowniku polskiej bajki ludowej" i haśle “Matka Boska”. Zabrzmiały także apokryficzne kolędy. Ponadto, w stałym cyklu Marii Baliszewskiej "Zapomniani Kazimierscy Laureaci" usłyszeliśmy archiwalne nagrania skrzypka z Radomszczyzny - Stanisława Budzisza. Nie zabrakło też garści muzyki świata!
rozwiń zwiń