Historia

Wyprawa Batu-chana – średniowieczny blitzkrieg

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2017 06:20
- Panika, jaka ogarnęła kraje Europy Zachodniej, przypominała późniejszy chaos, jaki budziły informacje o postępach Turków – mówił na antenie Polskiego Radia prof. Henryk Samsonowicz.
Audio
  • Audycja historyczna na temat hipotetycznych losów Europy w przypadku, gdyby Mongołowie po zwycięstwach w latach 1240-1242 nie wycofali się do Azji. Gościem red. Andrzeja Sowy jest prof. Henryk Samsonowicz (25.06.1995).
Średniowieczny manuskrypt przedstawiający bitwę pod Legnicą z 1241 roku fot. Wikimedia Commons.
Średniowieczny manuskrypt przedstawiający bitwę pod Legnicą z 1241 roku fot. Wikimedia Commons.

6 grudnia 1240 Mongołowie pod wodzą Batu-chana zdobyli i zburzyli Kijów. Zniszczenia demograficzne, materialne i kulturalne księstw ruskich były tak wielkie, że opóźniły rozwój i zjednoczenie Rusi o przeszło 300 lat. Ruś Kijowska była pierwszą ofiarą mongolskiej kampanii. - W ciągu niespełna dwóch lat ta szokująco skuteczna i mobilna armia zdołała podbić niemal całą środkową Europę –mówił dr Janusz Osica.

Tatarski potop

Stepowi wojownicy swoje zwycięstwa osiągnęli, nie tyle dzięki przewadze liczebnej, ile nowej taktyce i organizacji wojska. Armia Batu-chana składała się wyłącznie z doskonale wyćwiczonej, niesłychanie ruchliwej i szybkiej jazdy, która potrafiła dziennie przebyć nawet 100 kilometrów. Ciężkich i lekkich jeźdźców w czasie oblężenia wspomagały przewożone machiny miotające. Co więcej inwazję poprzedził staranny wywiad i próbne wyprawy. Wobec tak przygotowanych najeźdźców europejskie armie były bez szans.

Po podbiciu Rusi armie mongolskie wdarły się do Europy przez Węgry, Siedmiogród i Polskę. W kwietniu 1241 roku pod Legnicą rozbiły zebrane przez Henryka Pobożnego wojska polskie. Groza podboju mongolskiego zawisła nad zachodnią Europą, ale coraz głośniejsze błagania o pomoc odbijały się echem od papieskich i cesarskich komnat. Ich rezydenci, Grzegorz IX i Fryderyk II, pogrążeni byli w sporze o przywództwo w chrześcijańskiej Europie.

Nieoczekiwany zwrot

Wyzwolenie dla okupowanych terenów przyszło z nieoczekiwanej strony. Po śmierci wielkiego chana  Ugedeia w końcu 1241 roku Batu-chan postanowił odwołać wojska z zachodu i podjąć walkę o opuszczony tron. Mongołowie sami porzucili swoją zdobycz.

Jak potoczyłyby się losy Polski, gdyby Mongołowie pozostali w Europie? Posłuchaj dyskusji red. Andrzeja Sowy i historyka prof. Henryka Samsonowicza.

mjm

Czytaj także

Bitwa pod Cedynią. Upokorzona duma teutońska

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2024 05:35
W 972 roku wojska margrabiego Hodona bez porozumienia z cesarzem przeprawiły się na ziemie Mieszka I. Szacuje się, że przeciwko polskiemu władcy ruszyło do 3000 pieszych i ponad 1000 konnych rycerzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Obrona Głogowa. Niemcy powstrzymani

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2023 05:39
Wyprawę cesarza Henryka V na państwo Bolesława Krzywoustego powstrzymał wytrwały opór Głogowa. Gród na Odrze trwał w oporze nawet wtedy, gdy wróg użył ciał polskich zakładników jako osłony dla machin oblężniczych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbigniew Oleśnicki. Szara eminencja średniowiecznej Polski

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2024 05:40
– Był to jeden z nielicznych polityków, którzy mieli koncepcję generalną, polegającą na stworzeniu z Polski wielkiego państwa – mówił historyk, prof. Henryk Samsonowicz.
rozwiń zwiń