Historia

Jadwiga Andegaweńska. "Wzór dla ówczesnych kobiet"

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 05:40
- Jadwiga odchodziła w opinii świętości. Nie pozostawiła po sobie spektakularnych cudów, niemniej stanowiła wzór do naśladowania dla ówczesnych kobiet chrześcijańskiego świata – podsumował prof. Jerzy Besala. 625 lat temu w wieku 25 lat zmarła Jadwiga Andegaweńska, królowa Polski. 
Królowa Jadwiga Andegaweńska na obrazie Marcella Bacciarelliego.
Królowa Jadwiga Andegaweńska na obrazie Marcella Bacciarelliego.Foto: Wikipedia/domena publiczna

Jako najmłodsza córka Ludwika Węgierskiego i Elżbiety Bośniaczki, od dziecka była przygotowywana do uczestnictwa w rządach państwem. Na dworze królewskim w Budzie zdobyła gruntowne wykształcenie: potrafiła czytać i pisać, znała języki obce, gramatykę, logikę, interesowała się nauką i sztuką.

Przeznaczona Wilhelmowi Habsburgowi

Pierwotnie przeznaczno ją na żonę austriackiego księcia Wilhelma Habsuburga. Już jako półroczne dziecko została zaręczona z o cztery lata starszym od niej Wilhelmem.

- Wilhelm pochodził z linii stryjskiej, która była niższą linią arystokracji. Dla niego małżeństwo z Jadwigą było wyniesieniem w pozycji społecznej. Ten ślub był przede wszystkim interesem Habsurgów - wyjaśniła prof. historii Maria Koczarska w audycji "Jadwiga Andegawenka - król Polski".


Posłuchaj
58:35 Jadwiga Andegawenka, król Polski.mp3 Prof. historii Maria Koczerska szczegółowo opowiedziała o życiu i panowaniu Jadwigi w audycji Hanny Marii Gizy pt. "Jadwiga Andegawenka - król Polski". (PR, 27.03.2015)

 

Kiedy Jadwiga skończyła cztery lata, w Wiedniu doszło do zawarcia tzw. sponsalia de futuro, czyli malżeństwa na przyszłość. Ceremonia odbyła się w obecności przedstawicieli obu rodów. Podpisano wtedy zobowiązanie, że w przypadku zerwania ślubu przez którąś z rodzin, strona poszkodowana otrzyma jako rekompensatę 200 tysięcy florenów w złocie. Po ślubie Jadwiga przez rok przebywała na dworze Wilhelma, gdzie poznawała zwyczaje panujące w dynastii Habsburgów.

- Według prawa kanonicznego, by sponsalia de futuro stało się ważne, musiało zostać skonsumowane w przyszłości. Jeżeli zostałoby skonsumowane po dojściu małżonków do pełnoletności, nie trzeba by było organizować żadnych dodatkowych uroczystości - dodała prof. Maria Koczarska.

Na czym dokładnie polegał ten rodzaj małżeństwa? Posłuchaj audycji "Jadwiga Andegawenka - król Polski".

Jadwiga królem

W 1382 roku zmarł ojciec Jadwigi - król Polski i Węgier Ludwik Andegaweński. Na zjazdach w Radomsku i Sieradzu polscy możnowładcy zgodzili się na to, by koronę otrzymała jego najstarsza córka Ludwika - Katarzyna. Niestety, dziewczyna zmarła krótko po ogłoszeniu decyzji. Druga w kolejności Maria nie była dobrą kandydatką do sukcesji - wyszła za mąż za Zygmunta Luksemburczyka, a polska szlachta niechętnie patrzyła na "króla Niemca". W ostateczności, okazało się, że tron może odziedziczyć tylko Jadwiga.

Według szacunków historyków, Jadwiga w dniu przybycia do Polski miała około 10-12 lat.Kilka miesięcy później, została koronowana na króla Polski.

Jak wyglądał wjazd Jadwigi do Krakowa? Dowiedz się tego z audycji "Polscy władcy i królowie".

Z racji młodego wieku, Jadwidze w rządach pomagał cały szereg doradców. Z czasem nabierała coraz większej wprawy w sprawowaniu władzy.

- Jako młoda władczyni bez wątpienia podlegała presji możnowładców, ale w jej rządach widać sporą samodzielność. Cieszyła się sporym autorytetem z racji tego, że była córką wybitnego króla. Jadwiga szybko opanowała arkana władzy, szybko zaczęła rozumieć na czym to wszystko polega – tłumaczył historyk Jerzy Besala w audycji "Polscy władcy i królowie". - W tym czasie zaczęły się pierwsze przymiarki do zawarcia unii z Litwą. Małżeństwo Jadwigi z Jagiełłą spowodowałoby uspokojenie wzajemnych stosunków.

Jak w praktyce wyglądało rządzenie państwem przez Jadwigę? Posłuchaj audycji "Polscy władcy i królowie".

Posłuchaj
13:56 jadwiga.mp3 Historyk Jerzy Besala opowiadał o panowaniu Jadwigi w audycji Krzysztofa Michalskiego pt. "Polscy władcy i królowie". (PR, 14.08.2016)

 

Unia z Litwą

Litwa w połowie XIV wieku znajdowała się w niezwykle trudnym położeniu. Jako ostatnie pogańskie państwo w Europie była obiektem zainteresowania zarówno Zakonu Krzyżackiego i Wielkiego Księstwa Moskiewskiego. Przyjęcie chrześcijaństwa od któregoś z tych państw było zbyt niebezpieczne dla Litwy. Najrozsądniejszym wyjściem dla Litwy było przyjęciu chrztu z rąk Polski.

W 1365 roku doszło do ustanowienia tzw. unii w Krewie. Na jej mocy dwa dotychczas oddzielne kraje, miały stac się jednym bytem państwowym, które łączył wspólny monarcha. Ponadto Jagiełło zobowiązał sie także do poślubienia Jadwigi, a wcześnie do przyjęcia chrztu. Według postanowienia miał również wypłacić 200 000 złotych florenów Wilhelmowi Habsburgowi za zerwaną umowę małżeńską.

Na czym dokładnie polegała unia w Krewie? Dowiedz się z audycji "Jadwiga Andegawenka - król Polski".

Rok później doszło do zaślubin Jadwigi ze znacznie starszym od niej Jagiełłą. Zawarcie małżeństwa poprzedziły dramatyczne wydarzenia, które mogłyby zmienić bieg historii. Niechętny sojuszowi z Litwą i zwolennik Andegawenów, książę Jan Opolczyk, postanowił ściągnąć do Krakowa Wilhelma Habsburga. Austriacki książę próbował za wszelką cenę spotkać się z Jadwigą. Na dworze królewskim pojawiły się nawet pogłoski, jakoby małżeństwo zostało skonsumowane. Ostatecznie Wilhelm został przepędzony z Polski przez możnowładców. Pobyt austriackiego księcia w Krakowie obrósł w wiele plotek, które zostały później wykorzystane przez Habsubrgów i Krzyżaków do rozsiewania antypolskiej propagandy w Europie. Oskarżali oni Jadwigę o bigamię i nawet wysłali w tej sprawie list do papieża.

- Do tych rewelacji należy podchodzić z dystansem. Jadwiga do momentu ślubu była pilnowana przez możnowładców i nikt bez ich zgody nie mógł z nią porozmawiać – wyjaśniła prof. Maria Koczerska.

Jadwiga była szczerze zainteresowana chrystianizacją Litwy. Krótko po ślubie zorganizowała wyprawę misyjną. Wysłała również Jagiełłę do jego ojczyzny, by osobiście dopilnował procesu przyjmowania nowej religii wśród jego poddanych.

Rozsądna władczyni

W polityce cechowała ją łagodność. Dążyła do rozładowania napięć w polityce zagranicznej i zapewnienia stabilizacji dla Polski. Poprowadziła zwycięska wyprawę wojenną na Ruś Czerwoną w 1387 roku. Jej zainteresowania nauką zaowocowały powołaniem z jej inicjatywy wydziału teologicznego na Akademii Krakowskiej. Doprowadziła także do wydania niezwykle cennego Psałterza Floriańskiego - zbioru pieśni religijnych w językach łacińskim, niemieckim i polskim. Sama fundowała wiele kościołów, burs dla studentów, opiekowała się zakonami i szpitali dla biedoty.

- Fenomen Jadwigi polega na tym, że ona do wszystkiego dochodziła bez rozlewu krwi, podczas gdy inni królowie i książęta toczyli krwawe wojny o kawałek ziemi – dodał prof. Jerzy Besala.

Posłuchaj o politycznych dokonaniach Jadwigi w audycji "Polscy władcy i królowie".

Królowa zaszła w ciążę dopiero po 12 latach małżeństwa. Jagiełło z tego powodu szalał ze szczęścia i zaprosił z wyprzedzeniem na chrzest niemalże wszystkich europejskich monarchów. W lipcu 1399 roku na świat przyszła dziewczynka Bonifacja, która otrzymała imię po papieżu Bonifacym VIII.  Niestety - dziecko zmarło po dwóch dniach. Jadwiga, z powodu komplikacji porodowych, zmarła kilka dni po córce.

- Jadwiga odchodziła w opinii świętości. Nie pozostawiła po sobie spektakularnych cudów, niemniej stanowiła wzór do naśladowania dla ówczesnych kobiet chrześcijańskiego świata – podsumował prof. Jerzy Besala.

8 czerwca 1997 roku papież Jan Paweł II kanonizował królową Polski Jadwigę Andegaweńską.

seb

Czytaj także

Jagiełło. Litwin, który obudził polski patriotyzm

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2021 05:35
635 lat temu w katedrze wawelskiej odbyła się koronacja Władysława Jagiełły, po tym gdy miesiąc wcześniej został wybrany królem przez polską szlachtę. Spędził na tronie następne 48 lat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jagiełło i Jadwiga - małżeństwo królów

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2016 17:00
Do polskiego panteonu jako jedni z najpopularniejszych władców Polski weszli Litwin i Andegawenka. Tak też zatytułował swoją popularną książkę znawca epoki prof. Stefan Kuczyński.
rozwiń zwiń