124 lata temu, 20 października 1898, urodził się w Żywcu Tadeusz Faliszewski.
Zajmował się nie tylko śpiewaniem estradowym czy kabaretowym. Dość często można było spotkać go w licznych rewiach, operetce czy teatrze. Wystąpił także jako aktor w kilku filmach, z których najbardziej znanym był film w reżyserii Eugeniusza Bodo "Królowa przedmieścia". W swojej zawodowej karierze występował w wielu miastach, oprócz Warszawy były to Kraków, Radom, Kalisz, Częstochowa, Poznań, Przemyśl, Łódź i Wilno. Wszędzie tam zaznaczył swoją obecność głównie jako piosenkarz. Jego piosenki nucił prawie każdy i były to głównie sentymentalne tanga: "Gdzie twoje serce", "Szkoda twoich łez", "Kiedy przymykam oczy", "Zapomnisz o mnie", "Zatańczmy tango", "Kochaj", "Nie będziesz ty to będzie inna", "Przytul, uściśnij, pocałuj", "Ramona", "Śpiewaj", "Tango andrusowskie", "Ty, miłość i wiosna", "Wanda", "To tango jest dla mojej matki", "Tylko z tobą i dla ciebie", "Za tyle pięknych dni", "Czarowna noc", "Tak smutno mi bez ciebie" czy słynny walc "Bal na Gnojnej".
Choć dzieciństwo i lata młodzieńcze spędził we Lwowie, tam tez ukończył szkoły, w tym politechniczną, nigdy z tym miastem nie wiązał swojej kariery artystycznej. Zadebiutował w 1922 roku i odtąd dosłownie tułał się po wielu scenach estradowych, kabaretowych i teatralnych. Zajmował się też reżyserią i prowadzeniem znanych kabaretów i kinoteatrów. Tu można wymienić choćby największy w Warszawie kinoteatr "Hollywood", którym kierował. Portal "Cyfrowa Biblioteka Polskiej Piosenki" notuje także fakt nagrań dużej liczby płyt: "W latach międzywojennych dokonał bardzo dużej liczby nagrań płytowych, najwięcej w »Syrenie Record«. Używał kilku pseudonimów: Jan Saskowski (przy swych pierwszych nagraniach z roku 1927), Jerzy Nowogródzki (pseudonim ten, raz tylko użyty, powstał od miejsca jego zamieszkania przy ul. Nowogrodzkiej 27); natomiast na płytach »Melodia Electro« wydawanych od 1935 r. używał pseudonimu Jan Pobóg (pseudonim pochodził od herbu rodziny Faliszewskich). Nagrywał również dla wytwórni »Odeon« i bardzo często dla »Lonory Electro« (pod własnym nazwiskiem oraz pod pseudonimem Jerzy Orowski)".
Był nie tylko artystą, ale też żołnierzem Wojska Polskiego w randze porucznika, w dobie I wojny światowej członkiem słynnego 1 pułku ułanów Legionów Polskich, popularnie zwanych "Beliniakami" od nazwiska swojego dowódcy - słynnego pułkownika Władysława Zygmunta Beliny-Prażmowskiego.
W obliczu wybuchu II wojny światowej został zmobilizowany pod koniec sierpnia 1939 roku i brał udział w kampanii wrześniowej. Wspomniany wcześniej portal Polskiej Piosenki tak notuje ten okres jego życia: "24 sierpnia 1939 r. został zmobilizowany, następnie brał udział w kampanii wrześniowej. W marcu 1940 r. został aresztowany przez gestapo. Przez pięć lat więziono go w obozie koncentracyjnym w Mauthausen-Gusen. Po wyzwoleniu przebywał przez pewien czas w Austrii w obozie DP; następnie został przeniesiony do 2 Korpusu armii generała Władysława Andersa. Służył w 5 Dywizji we Włoszech jako oficer oświatowy i reżyser w teatrze »Wilków«. Po II wojnie światowej przebywał początkowo w Anglii, dawał recitale piosenkarskie. Później wyjechał do Włoch a następnie do USA. Mieszkał w Chicago". Tam też zmarł z początkiem września 1961 roku.
To, czym wsławił się Tadeusz Faliszewski to liczba nagranych utworów: "Tadeusz Faliszewski [...] z całą pewnością dokonał największej liczby nagrań spośród wszystkich polskich artystów nagrywających kiedykolwiek płyty gramofonowe – dowodem tego jest wykaz (zapewne i tak jeszcze nie pełny) jego dorobku w »Syrenie Record«, obejmujący około 1300 utworów" wskazuje portal Cyfrowa Biblioteka Polskiej Piosenki.
PP