Odtworzenie części piwnic i połączenie ich z basztą oktagonalną, stojącą u wrót historycznej warowni, planuje kierownictwo Muzeum Zamkowego w Sandomierzu. Jak poinformował dyrektor instytucji Mikołaj Getka-Kenig, takie rozwiązanie pozwoli "upłynnić ruch turystyczny". Docelowo w baszcie mają się znaleźć kasy biletowe, księgarnia i szatnia. Stamtąd zwiedzający będą przechodzić podziemnym przejściem do muzeum w zachodnim skrzydle zamku. Wyjście z zamku zostanie poprowadzone - tak jak dotychczas - przez dziedziniec.
- Jest to szczególnie istotne w okresie szczytu turystycznego, kiedy zwiedzających jest w zamku naprawdę dużo - wyjaśnił dyrektor.
W ubiegłym roku instytucję odwiedziło ponad 70 tys. osób.
Nowe wystawy stałe
Plany dotyczą także adaptacji wnętrza zamku na nowe wystawy stałe. Dodatkowo muzeum przeniesienie do nowej lokalizacji magazyny zbiorów, pracownie konserwatorskie i merytoryczne. W tym celu w ub. r. instytucja kupiła nieruchomość po dawnej piekarni przy ul. 15 Sierpnia. Obiekt ma przejść kompleksowy remont.
Jednym z głównych założeń projektu jest dostosowanie muzeum do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. W poniedziałek w sandomierskim zamku prowadzone będą konsultacje społeczne.
- Chcemy przedstawić szczegóły naszego pomysłu i skonsultować ze społecznością lokalną, jak możemy ten cel i nasz pomysł dostosować do oczekiwań przede wszystkim grup w jakiś sposób wykluczonych, ze specjalnymi wymaganiami, czyli np. osób z niepełnosprawnościami, czy seniorów. Zależy nam, aby jak najszersze grono osób mogło korzystać z naszej oferty – zaznaczył dyrektor.
Największa taka inwestycja
Koszt realizacji planów szacowany jest wstępnie na około 80 mln zł i ma to być największa inwestycja w historii muzeum. Instytucja będzie ubiegać się o środki z unijnego programu FEnIKS.
Rozpoczęto już przygotowania dokumentacji technicznej niezbędnej do realizacji projektu oraz opracowanie nowej koncepcji działań zarówno kulturalnych, jak i edukacyjnych. Konieczne będzie jeszcze przeprowadzenie kompleksowych badań archeologicznych m.in. na terenie dziedzińca zamkowego.
Rekordowa liczba zwiedzających
W ubiegłym roku muzeum zamkowe w Sandomierzu odwiedziła rekordowa liczba osób – ponad 70 tys. Dwa lata temu było to 65 tys., a przed pandemią COVID-19 około 44 tys. Dyrektor instytucji zaznaczył, że pobicie kolejnego rekordu było możliwe dzięki m.in. dzięki trzem dużym wystawom stałym, w tym największej w historii muzeum: "Jerzy Ossoliński. Magnat z Sandomierza", którą zobaczyło ponad 30 tys. osób.
PAP/Wiktor Dziarmaga/bm