11 sierpnia 1932 utworzono Białowieski Park Narodowy. Puszcza uznawana jest za najbardziej pierwotny i najciekawszy las w Europie Środkowej. Żubr stał się nieodłącznym elementem tego miejsca.
Żubr, Białowieski Park Narodowy. Wikimedia Commons /cc. Fot.: Henryk Kotowski.
Rzadki gatunek
W 1939 roku w wydzielonym rezerwacie Puszczy Białowieskiej żyło już 16 żubrów. Po wojnie zostało ich niestety tylko pięć. Białowieski Park Narodowy reaktywowano 21 listopada 1947. Rozpoczęła się powolna odbudowa stada. We wrześniu 1952 r. po raz pierwszy wypuszczono zwierzęta, trzymane dotąd w ścisłym rezerwacie, na wolność.
- Byłem daleko, na obczyźnie, widziałem Afrykę Południową i Brazylię, widziałem straszne pola bitew, budziłem się przy ryku rozgrzewanych silników samolotowych. Straciłem na wojnie wielu kolegów. Nigdy nie przypuszczałem, że dożyję takiego momentu, że wrócę do kraju i zacznę zupełnie inną pracę - mówił jeden z leśników, pracujących w Puszczy Białowieskiej, snując opowieść o tajemnicach, jakie kryje sama puszcza i jej potężni mieszkańcy w archiwalnym reportażu Krystyny Melion pt. "Kwadrat 441".
Białowieski Park Narodowy. Podmokły las olszowy. Wikimedia Commons /cc. Fot.: Lilly M
Opowieść leśnika
- Przypomniał mi się epizod z odłowów. Pamiętam, jak łapaliśmy żubra, który był wypuszczony z rezerwatu na wolność, nazywał się Podstoli - kontynuował wspomnienia gość audycji. - Trzy tygodnie toczyliśmy z nim walkę, żeby go zamknąć w klatce. A on sobie z nas najzwyczajniej w świecie zakpił i w ostatnim momencie przeskoczył płot między nami i uciekł na wolność. Była też taka żubrzyca, wołaliśmy na nią Poziomka, już doprowadziliśmy ją do takiego zwężenia, tuż przed klatką, a ona przeskoczyła ogrodzenie i poszła sobie w las. Jeszcze przez dwa następne płoty skoczyła.
Sekrety króla puszczy
Żubry działają bardzo wolno, ale w sytuacji zagrożenia reagują błyskawicznie. Żubr biegnący, czy atakujący ma prędkość biegnącego psa. Szczególnie niebezpieczne są żubrzyce po ocieleniu. Przez trzy miesiące praktycznie nie można się do nich zbliżać.
- A jeśli przytrafi się nam nieopatrznie zbliżyć do takiego zwierzęcia, to nie pozostaje nic innego, jak uciekać i chować się za jakieś drzewo. Z kolei byki robią się groźne dopiero w piątym roku życia. Wtedy mogą zaatakować - radzi pracownik białowieskiego rezerwatu.
Brama wejściowa do Obszaru Ochrony Ścisłej BPN wybudowana w 1930 r. wg projektu inż. arch. H. Jasieńskiego z Krakowa. Wikimedia Commons /cc. Fot.: Konrad Kurzacz, Pimke
Siła żubra jest ogromna - to prawie tona wagi. Nawet te kolosy czują i czasem potrafią być bardzo zestresowane. Szczególnie ciężko przeżywają odłowy.
- Kiedyś jednemu żubrowi, przewożonemu w klatce, pękło serce ze stresu i gorąca - mówi bohater reportażu "Żubr i jego tajemnice". - Nie wolno też dopuścić do sytuacji, by zwierzę leżało na plecach. Po 10 minutach trzeba je stawiać na nogi.
Posłuchaj opowieści leśników i drwali o tym, jak fascynujące życie toczą zwierzęta i ludzie w Puszczy Białowieskiej.